To nie będzie docelowa budowa ulic Gospodarczej i Fiołkowej w Świdniku. Urzędnicy przekonują, że nowoczesna technologia przynajmniej pozwoli uporać się z kurzem i nierówną nawierzchnią dróg gruntowych. Miasto zastosuje metodę znaną w USA i Kanadzie.
– Ulica Gospodarcza to jest jedna z najstarszych ulic w mieście. Mimo to nie ma ani asfaltu ani oświetlenia – zaznacza Anna Kudeń, która mieszka przy tej ulicy od 14 lat. – Bardzo długo nawet tablicy z nazwą nie było.
Ciężko jest nie tylko podczas roztopów, ale też i upałów, bo z drogi bardzo się kurzy. – Wtedy to jest tragedia – mówi pani Danuta, kolejna z mieszkanek ul. Gospodarczej. – Nie można okna otworzyć.
– Niektórzy mają położona koło domu kostkę brukową, tylko jak błoto jest na ulicy to na tę kostkę się nanosi. Trzeba ją czyścić myjką ciśnieniową – dodaje pan Wojciech. I dodaje: Od 10 lat dopytujemy o budowę tej drogi i nie możemy się doprosić.
– Problem zdegradowanych dróg gruntowych powraca po każdej zimie – czytamy w informacji prasowej Urzędu Miasta w Świdniku. – Najlepiej wiedzą o tym mieszkańcy, którzy przeprowadzili się na nowopowstałe osiedla domków położone na peryferiach Świdnika. Coroczne nawożenie kruszcu i wyrównywanie wydaje się być syzyfową pracą, jednak budowa drogi asfaltowej wiąże się z wykupem gruntów oraz wykonaniem projektów i instalacji towarzyszących, co generuje niebotyczne koszty modernizacji nawierzchni.
Dlatego też światełkiem w tunelu może okazać się nowoczesna technologia – zaznacza świdnicki Ratusz. Urzędnicy zapowiadają, że miasto po raz pierwszy zastosuje technologię wykorzystywaną przy budowie dróg m.in. w USA i Kanadzie. Chodzi o metodę betonu wałowanego. Polega na użyciu mieszanki cementu z minimalną ilością wody i zagęszczenie nawierzchni za pomocą wałów. Z zastosowaniem tej technologii urząd che wykonać remont ul. Fiołkowej i Gospodarczej.
Na ostatniej sesji Rada Miasta przeznaczyła na obie te ulice milion złotych. Niestety pieniądze te wystarczą jedynie na zabezpieczenie podstawowych problemów zgłaszanych przez mieszkańców – tumanów kurzu i nierównej nawierzchni.
– Decyzja radnych pozwoli nam jeszcze w tym roku przystąpić do remontu dwóch ulic z wykorzystaniem nowatorskiej na naszym rynku metody betonu wałowanego. Jest to technologia ciesząca się większą wytrzymałością niż asfalt i umożliwiająca budowę w znacznie szybszym tempie – mówi Michał Piotrowicz, zastępca burmistrza Świdnika do spraw inwestycji. – Jest to technologia ciesząca się większą wytrzymałością niż asfalt i umożliwiająca budowę w znacznie szybszym tempie.
– W środę został ogłoszony przetarg na wykonanie zadania, a 26 lipca nastąpi otwarcie złożonych ofert przetargowych – wyjaśnia Karol Łukasik z Urzędu Miasta w Świdniku. – Po wybraniu najkorzystniejszej oferty niezwłocznie zostanie podpisana umowa z wykonawca robót. Umowny termin zakłada zakończenie realizacji wszystkich prac przed końcem listopada.