Policjanci ze Świdnika zatrzymali nastolatka, który ukradł młodej kobiecie telefon komórkowy, a za jego zwrot zażądał okupu w postaci 100 zł. Był pijany.
- Jeżeli chcecie go odzyskać, to musicie zapłacić mi 100 zł. Miejsce przekazania pieniędzy podam później.
Rodzice zgodzili się, ale od razu zawiadomili policję.
Złodziej wiele razy zmieniał miejsce przekazania pieniędzy, ale w końcu wpadł. Funkcjonariusze zauważyli go przy jednej z ulic w Świdniku. Na głowie miał kaptur, zachowywał się nerwowo, a w ręku trzymał telefon. Na widok policji zaczął uciekać. Złapano go po krótkim pościgu.
Jak się okazało 19-latek był nietrzeźwy. Miał ponad promil alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu. Teraz grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.