Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy ukradli samochód z terenu piekarni. Gdy skończyła się im benzyna, przyszli po drugie auto.
Jak informuje policja, złodzieje połasili się nie na jeden samochód, ale na dwa. Najpierw z terenu piekarni ukradli jedno auto.
- W momencie kiedy skończyła się im benzyna, porzucili auto i poszli do tej samej piekarni po następne – wyjaśnia rzecznik policji. - Wtedy zostali spłoszeni przez pracowników. Mundurowi namierzyli ich na podstawie monitoringu.