W ciężkim stanie został przewieziony do szpitala pracownik firmy, która ocieplała blok mieszkalny przy ul. Racławickiej w Świdniku.
Na miejscu wypadku oprócz policjantów i prokuratora był również inspektor pracy. - Mężczyzna spadł najprawdopodobniej z wysokości 4. piętra - mówi Robert Zieliński z Okręgowej Inspekcji Pracy w Lublinie.
Poszkodowany mężczyzna został przewieziony w bardzo ciężkim stanie do szpitala przy ul. Jaczewskiego w Lublinie.
Prace remontowe w budynku zostały wstrzymane. Ze wstępnych oględzin inspektora pracy na miejscu wypadku wynika, że w rusztowaniu brakowało części barierek. Nie było też siatki zabezpieczającej.
- O wypadku dowiedziałem się od żony, która przyszła ok. godz. 15 z pracy. Powiedziała, że pod blokiem stoi karetka pogotowia i że robotnik spadł z rusztowania - mówi nam jeden z mieszkańców bloku.