Organizując 18. Dywizję Zmechanizowaną zamknęliśmy Bramę Brzeską– powiedział w Lublinie szef MON, Mariusz Błaszczak. Na Placu Zamkowym odbyły się obchody 5. rocznicy powstania tej formacji.
– Koalicja PO–PSL, likwidując 1. Warszawską Dywizję Zmechanizowaną, otworzyła Bramę Brzeską, my, organizując 18 Dywizję Zmechanizowaną, zamknęliśmy bramę. Rzeczywiście te wrota są tak silnie chronione, że są nie do przebicia. Dzięki czołgom abrams, dzięki śmigłowcom uderzeniowym apache– podkreślił Błaszczak. – Już niedługo pierwsze egzemplarze tych śmigłowców trafią na wyposażenie właśnie tej dywizji– zapewnia szef resortu.
Podczas uroczystości minister wręczył Krzyże Zasługi oraz medale za długoletnią służbę i obronność kraju. – Dla żołnierzy tej dywizji niemożliwe nie istnieje, a zadania czym trudniejsze tym lepsze. Bo tylko takie są godne naszej uwagi i poświęcenia. W ciągu pięciu lat staliśmy się najszybciej rozwijającym się związkiem taktycznym w siłach zbrojnych RP – podkreśla dowódca, generał dywizji Arkadiusz Szkutnik.
– Zarówno pod względem liczebności jak i nowoczesnego sprzętu bojowego stanowiącego o sile i potędze formacji–dodaje i zapowiada, że jeszcze w tym roku pod kryptonimem Wydra 23 poddane zostaną certyfikacji sztaby dwóch pułków: przeciwlotniczego oraz artylerii.
Już rozpoczęty został proces formowania nowej brygady. – Przeformowany został 16. batalion w 18. punkt saperów–precyzuje Szkutnik.
Obchody były okazją do podziwiania defilady pododdziałów wchodzących w skład dywizji oraz pokazów dynamicznych sprzętu wojskowego, m.in. czołgów Abrams.
18 DZ jest największym związkiem taktycznym w siłach zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej. Jednostka ma siedzibę w Siedlcach. Umiejscowiona jest na wschodnich oraz południowo–wschodnich obszarach Polski. Żelazna Dywizja. Liczy 13 tysięcy żołnierzy.