Citroen z Antarktyki czy opel z vectra z 1910 roku. Komputery w Ministerstwie Cyfryzacji skrywają różne tajemnice. Polacy importują do kraju coraz więcej pojazdów zabytkowych.
Baza CEPiK, czyli Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców, to skarbnica wiedzy o tym, co jeździ po polskich drogach (lub stoi w garażach...). Tym razem postanowiliśmy poszukać najstarszych egzemplarzy. Na warsztat wzięliśmy ostatnie 10 lat i blisko 2 tysiące najstarszych pojazdów.
Stary, ale jary
– Baza CEPiK większości kojarzy się z rejestracją nowego lub używanego samochodu, zazwyczaj nie starszego niż kilku- kilkunastoletniego. Tymczasem to również zbiór informacji o pojazdach zarejestrowanych jako zabytkowe lub po prostu starszej daty – mówi minister cyfryzacji Marek Zagórski. – Rocznie do ewidencji zgłaszanych jest nawet 300 wiekowych aut – dodaje szef MC.
W związku z tym – tym razem przeanalizowaliśmy blisko 2 tysiące najstarszych pojazdów, zgłoszonych do CEPiK w ciągu ostatnich 10 lat. To maszyny po raz pierwszy zarejestrowane na terytorium Polski (a wcześniej zarejestrowanych w innych krajach).
Braliśmy pod uwagę samochody, motory, wozy specjalne i inne cuda motoryzacji. Nie braliśmy pod uwagę rejestracji tymczasowych. I tak udało nam się znaleźć niezłe egzemplarze...
Zaczynamy od kategorii autobusy. W trakcie naszej analizy, znaleźliśmy trzy autobusy, w tym amerykańskiego Rugby L z 1929 r., wyprodukowanego przez Durant Motor. Maszyna należy do Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Krakowie. Co ciekawe, takie same maszyny były eksploatowane przez Krakowską Miejską Kolej Elektryczną w latach 1929-1945. Wtedy było ich 12.
Inna autobusowa perełka z CEPiK to autobus Krupp LD 2,5 H z 1938 r., wyprodukowany w Essen w zakładach Friedricha Kruppa. Trzeci ciekawy egzemplarz nosi bardzo „szosową” nazwę – to 68-letni francuski Chausson (czytamy: szosą) AH-48.
Old boye
Przechodzimy do kategorii samochody. Dwa najstarsze, zarejestrowane w ciągu ostatnich 10 lat pojazdy, to pochodzące z 1902 i 1903 roku samochody marki Rambler. Firma ta początkowo zajmowała się produkcją rowerów, a w 1887 roku zbudowała swój pierwszy, prototypowy samochód. Kolejna perełka – inny amerykański klasyk – Maxwell AB z 1911 roku.
Wśród motorów najstarszy jest brytyjski Levis Popular. Został wyprodukowany w 1919 r. w Stechford, przez firmę braci Arthura i Billy’ego Butterfieldów. Kolejne białe kroku w bazie to Harleye-Davidson – jeden z 1920 r., drugi – z 1923 r. Fani motoryzacji znają też na pewno motocykle Dollar R2 z 1926 r. W trakcie analizy znaleziono jeden taki egzemplarz. W sumie w CEPiK jest ponad 800 motorów wyprodukowanych przed 1951 r.
Lubicie stare ciągniki? Jeśli tak, to są także prawdziwe rarytasy. Wielozadaniowy pojazd z okresu II wojny światowej - gąsienicowy NSU-Kettenkrad Sd.Kfz. 2 z 1944 roku? Jest taki w bazie.
Natomiast najstarszym ciągnikiem kołowym w naszej bazie jest Lanz Bulldog z 1930 roku. Pojazdy rolnicze tego typu były produkowane do 1960 r. przez Heinrich Lanz w Niemczech. Informacja dla pasjonatów: konstrukcja produkowanych w warszawskich Zakładach Mechanicznych Ursus ciągników Ursus C-45 była skopiowana właśnie z Lanz Bulldoga.
W bazie CEPiK rejestrowane są również tzw. pojazdy specjalne. W analizowanym czasie naliczyliśmy ich 17. To głównie wozy strażackie – np. American LaFrance 75 z 1915 r., czy Magirus Deutz FLK 150 z 1940 r. Ale także powojskowy pojazd typu scout Daimler Dingo z 1943 r., czy wojskowa sanitarka Dodge WC-54 - również z 1943 r.
Powoli naszą tradycją stają się też informacje z działu „Niewiarygodne” – poprzednio mieliśmy Citroena z Antarktyki, w tym tygodniu mamy ściągniętego z Holandii opla vectrę z... 1910 roku. Nie, taki samochód nie istnieje. Urzędnik rejestrujący to auto najprawdopodobniej w rubrykę rok produkcji wpisał pojemność silnika. I wszystko jasne.