Statystyki wskazują, że co trzeci mieszkaniec Tomaszowa Lubelskiego jest aktywnym czytelnikiem miejscowej biblioteki. W tym gronie są tacy, którzy niemal każdego dnia czytają książki.
Miejska Biblioteka Publiczna im. Tomasza Zamoyskiego w Tomaszowie Lubelskim właśnie podsumowuje zeszły rok. Wygenerowane z systemu statystki pozwoliły wyłonić najaktywniejszych czytelników. We wtorek odebrali z tej okazji listy gratulacyjne i upominki.
– Te nagrody to zestawy książek dobrane przez naszych biblitekarzy, któzy doskonale znają czytelników i ich zainteresowania – zdradza Jacek Pawłucki, dyrektor MBP w Tomaszowie Lubelskim.
Pierwsze miejsce zajęła Czesława Romanek, która wypożyczyła 166 książek. – Ale należy dodać, że to wynik tylko za drugie półrocze, bo w zmienialiśmy system elektroniczny i dlatego tylko za ten okres udało się wygenerować statystki – precyzuje szef biblioteki.
Na drugim miejscu znalazła się Marzanna Sadłocha (137 książek), a na trzecim Małgorzata Zajma (126 książek). Nagrodzony został ponadto Ryszard Lewicki, zwycięzca w kategorii czytelnictwa czasopism, który w ciągu pół roku, odwiedzając biblioteczną czytelnię sięgnął po 405 pozycji.
– Ci państwo to oczywiście top, ale mamy wśród naszych czytelników co najmniej kilkanaście innych osób, które w ujętym statystykami okresie wypożyczyły około 100 tytułów – podkreśla Jacek Pawłucki.
I z dumą dodaje, że kierowana przez niego biblioteka może się pochwalić jednym z najwyższych w województwie wskaźników czytelnictwa. Ten dla Tomaszowa Lubelskiego to 34 osoby na 100 mieszkańców. – Mamy aktywnych czytelników (to tacy, którzy minimum raz w roku wypożyczają książki – red.) około 6 tys. Jak na takie miasto jak Tomaszów to naprawdę bardzo dobry wynik – cieszy się dyrektor.