Zapaśnik Tadeusz Michalik pokonał Węgra Alexa Gergo Szoke 10:0 w walce o brązowy medal w stylu klasycznym w kategorii 97 kg. To drugi brąz w rodzinie Michalików, przed pięciu laty w Rio de Janeiro na najniższym stopniu podium stanęła siostra Tadeusza, Monika
18 sierpnia 2016 roku po brązowy medal sięgnęła Monika Michalik, startująca w kategorii 63 kg. W tzw. małym finale Polka pokonała 6:3 Rosjankę Innę Trażukową. Prawie pięć lat później wyczyn siostry powtórzył brat.
– Po przegranym półfinale z Rosjaninem wysłałam bratu smsa, aby się trzymał. Widać było, że Tadek był bardzo skoncentrowany w tamtej walce, ale rywal był poza zasięgiem. Półfinał nie pozostał bez wpływu na postawę brata w walce o brąz. Nie spodziewałam się, że tak szybko, bo już w pierwszej rundzie, pokona Węgra. Jestem w szoku, coś wspaniałego – mówiła uradowana Monika Michalik, siostra Tadeusza.
Przeciwnika w rywalizacji o brąz Polak poznał we wtorkowy poranek. Został nim Węgier Alex Gergo Szoke, który w repasażu pokonał reprezentanta Gruzji, Giorgiego Melię 5:1. Węgier to srebrny medalista indywidualnego Pucharu Świata z tego roku. Michalik nie był faworytem. Niewielu wie, że jeszcze przed rokiem Polak przeszedł dwie operacje na sercu. Mimo to, nie zaprzestał zawodowej przygody ze sportem.
Walkę o miejsce na najniższym stopniu podium nasz zapaśnik rozpoczął spokojnie. Węgier walczył zbyt pasywnie i już w pierwszej minucie zmagań na macie Michalik otrzymał punkt i miał rywala w przymusowym parterze. Polak bardzo skutecznie zapiął uchwyt, co pozwoliło mu trzykrotnie wykonać wózek i wyjść na prowadzenie 7:0. Węgier nie był w komfortowej sytuacji, Michalik zdominował przeciwnika. Za chwilę Szoke otrzymał kolejną karę, co w praktyce oznaczało kolejne dwa punkty na koncie zapaśnika Sobieskiego Poznań. Madziar ratował się jeszcze challengem, jednak na niewiele się to zdało. Polak zwyciężył 10:0. Brązowy medal Tadeusz Michalik zdobył po minucie i 53 sekundach. Przypomnijmy, że rywalizacja wśród zapaśników trwa dwie rundy po trzy minuty każda.
Tadeusz Michalik to jedyny reprezentant stylu klasycznego podczas igrzysk olimpijskich w Tokio 2020. Zdobywając brąz, Polak zapisał się w historii polskich zapasów w ciężkiej kategorii. Po raz ostatni na medalowym podium w zapasach w stylu klasycznym nasz reprezentant stanął podczas igrzysk olimpijskich w Atlancie w 1996 roku. Dokonał tego Andrzej Wroński w kategorii do 100 kg. Polak wywalczył wówczas mistrzostwo olimpijskie.