Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Wysiała się sama, pachniała kwiatami, brzęczała pszczołami... aż przyjechał ciągnik i wszystko skosił. – Czy tak należy traktować dzikie łąki? – pyta nasz Czytelnik. – Prosili o to mieszkańcy – mówią urzędnicy i obiecują na razie nie kosić tego miejsca
Miasto chwali się swoją pierwszą łąką. Przy rondzie u zbiegu ulic: Tarnogrodzkiej, Motorowej i al. Jana Pawła II już kwitną już rośliny. Kolorowych kwiatów będzie więcej, bo niektóre są wieloletnie.
Ponad 108 tys. zł zapłacą władze Lublina za założenie i pielęgnację łąk kwietnych w dziewięciu punktach miasta. Ratusz wybrał firmę, której powierzy wykonanie takich prac. Zlecenie dostanie spółka Państwo Łąka, której oferta okazała się najtańsza spośród poprawnych ofert złożonych w przetargu. Spółka z Ełku ma dostać ponad 108 tys. zł.
Za nieco ponad miesiąc mają się rozpocząć prace przy zakładaniu dziewięciu kwietnych łąk na zlecenie Urzędu Miasta, który ogłosił już przetarg na prace ogrodnicze. Wysiew roślin ma nastąpić między 26 kwietnia a 10 maja.
Ekumeniczna Łąka Kwietna wyrośnie w środku miasta, przy kościele ewangelicko-augsburskim. Kwiaty, które zobaczymy od strony ul. Ewangelickiej, posiali po ekumenicznym nabożeństwie członkowie Klubu „Tygodnika Powszechnego”, wspólnie z pastorem Grzegorzem Brudnym i dominikaninem o. Tomaszem Dostatnim.
W całym Lublinie kwitnie już hektar łąk założonych na polecenie władz miasta. Ale swoje łąki zaczyna zakładać także SM "Czechów".
Lubartów ma szansę stać się jednym z najbardziej ekologicznych miast w regionie. Nasycenie solarami i fotowoltaiką już jest duże, trwa projekt Rowerowy Lubartów, a na horyzoncie są kolejne pomysłu: kwietne łąki i amfory na deszczówkę.
Standardowo na pasach przydrożnych utrzymuje się często koszone trawniki . Trudno to jednak uzasadnić naukowo. Utrzymywanie rodzimych zbiorowisk łąkowych nie tylko jest mniej pracochłonne i tańsze, lecz także na wiele sposobów pozytywnie wpływa na stan i funkcjonowanie środowiska
To był przypadek - tak skoszenie kwietnej łąki przy Bernardyńskiej tłumaczy dzisiaj prezydent Krzysztof Żuk. Dzień wcześniej jego podwładni tłumaczyli, że łąki nie będzie, bo miała zbyt słabą glebę. Dziś prezydent obiecał ponowne wysianie kwiatów
Na polecenie miasta zlikwidowana została pachnąca łąka, która przez dwa lata zdobiła skrzyżowanie ul. Bernardyńskiej, Zamojskiej i Wyszyńskiego. Urzędnicy uznali, że kwiatów tu nie będzie, bo mają złą glebę.
Dzięki cieplej jesieni nadspodziewanie długo możemy się cieszyć łąkami kwietnymi założonymi na zlecenie miasta na kilku ruchliwych ulicach, w tym al. Kraśnickiej i al. Unii Lubelskiej. Specjalnie dobrane mieszanki kwitnących roślin cieszą nie tylko oczy, ale też nosy.
Najmłodsi mieszkańcy zakładali łączki, na których żyć będzie mogło wiele owadów.
Od kilku lat kwitną już w Warszawie, Krakowie, Gdyni, Gdańsku. Sieją je aktywiści z Włodawy i samorządowcy z Zamościa.
Edyta Gałan, mieszkanka spółdzielczego bloku przy ul. Jana Pawła II 33 we Włodawie przekonała sąsiadów, aby po południowej stronie budynku tradycyjny trawnik zastąpić kwietną łąką. – Liczymy, że kiedy nasza łąka rozkwitnie, szybko znajdziemy naśladowców – mówi pomysłodawczyni.
Swoje pierwsze wdzięki pokazała kwietna łąka założona przez miasto przy skrzyżowaniu ul. Bernardyńskiej, Zamojskiej i Wyszyńskiego. Pierwsze, bo wiele roślin dopiero jeszcze rozkwitnie, więc zmieniać będzie się też wygląd łąki. Swój obecny urok zawdzięcza kwiatom lnu, nagietkom, cyniom, maczkom kalifornijskim oraz smagliczkom.
W Parku Miejskim i w pobliżu budynku Galerii Rzeźby profesora Mariana Koniecznego powstaną ozdobne rabaty przypominające wielobarwne łąki.