Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Producenci malin i czereśni z województwa lubelskiego już od czterech dni protestują pod Ministerstwem Rolnictwa w Warszawie. Ich zdaniem, cena w skupie „jest poniżej godności człowieka”. Wspiera ich lider Agrounii. Z kolei minister rolnictwa zawiadomił CBA.
Tę rządową inwestycję nazywają kataklizmem. Bo może zniszczyć ich domy, firmy, dorobek życia, odebrać ojcowiznę. Mieszkańcy powiatu krasnostawskiego znów protestowali przeciwko budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego, a dokładniej budowie torów do dla szybkich pociągów prowadzących do megalotniska.
Po konferencji Rafała Romanowskiego, wiceministra rolnictwa, w Granicach (pow. opolski), plantatorzy malin dalej są kropce. Tymczasem zarząd powiatu w Kraśniku odwołuje oficjalną część corocznych Maliniaków
Blisko dwieście osób protestowało wczoraj w Opolu Lubelskim przeciwko zapaści na rynku malin. – Rano wychodząc na zbiór owoców, nie wiem za ile je sprzedam wieczorem na skupie – mówił Paweł Kargulewicz, plantator malin z Majdanu Bobowskiego (pow. opolski). Mimo zaproszenia do Opola nie przyjechał Robert Telus, minister rolnictwa
Robert Telus, minister rolnictwa, otrzymał zaproszenie na środowy protest plantatorów malin w Opolu Lubelskim. Nie wiadomo czy szef resortu zjawi się o godzinie 17 na ulicy Przemysłowej. – Na pewno przyjedzie kilkuset wściekłych plantatorów – zapowiada organizator pikiety. Plantatorzy wystosowali też petycję do premiera Mateusza Morawieckiego.
Nie chcieli u siebie szprychy nr 5 czyli linii kolei dużych prędkości planowanych w związku z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego. I nic się w tej kwestii nie zmieniło. Mieszkańcy Krasnegostawu i okolic zamierzają to pokazać kolejny raz wychodząc na ulice.
Zamiast łąk, będzie wielkie morze luster – tak zdaniem mieszkańców zmieni się widok z ich okien, jeśli w Wisznicach stanie ogromna farma fotowoltaiczna. Urzędnicy zapewniają jednak, że na tak bliską odległość od zabudowań się nie zgodzą.
Plantatorzy malin są na skraju załamania. Zapowiadają dwa protesty w Opolu Lubelskim. Pierwszy, spontaniczny, już w najbliższy poniedziałek. Drugi, oficjalny, w środę.
Autokary pełne zwolenników Platformy Obywatelskiej, KOD-u oraz ci, którzy nie popierają żadnej partii, ale chcą wyrazić swój sprzeciw przeciwko sposobowi sprawowania rządów, wyjechały już z Lublina. Kierunek: Warszawa.
Plany budowy blisko 60-metrowej wieży telefonii komórkowej na działce położonej w Starej Jedlance w powiecie lubartowskim spotkały się ze sprzeciwem lokalnej społeczności. Mieszkańcy liczą na zmianę wskazanej lokalizacji, proponując inne grunty.
Bezmyślność czy zwykły brak wiedzy stoją za agresywnym cięciem drzew w Kraśniku przy ulicy Kolejowej? Chcą się tego dowiedzieć działacze lubelskiego koła Partii Zielonych. Tymczasem do części cięć przyznają się powiatowi drogowcy.
To trwa już rok. Bo w maju 2022 mieszkańcy powiatu krasnostawskiego dowiedzieli się, że grożą im wywłaszczenia w związku z planami budowy torów dla szybkich pociągów, które miałyby kursować między Centralnym Portem Komunikacyjnym, a granicą polsko-ukraińską. Od tamtej pory protestują.
Zakończył się protest przewoźników rejonie drogowego przejścia granicznego w Koroszczynie.
Niech nikt nie myśli, że pogodziliśmy się z tą inwestycją, że się poddaliśmy i nie będziemy walczyć – mówią ludzie zagrożeni wywłaszczeniami w związku z planowaną budową szprychy nr 5, czyli kolejowej linii prowadzącej do Centralnego Portu Komunikacyjnego. W niedzielę organizują protest.
Przewoźnicy protestują, a Ministerstwo Infrastruktury zapewnia, że na bieżąco rozwiązuje problemy tej branży.
Przewoźnicy biją na alarm i blokują już dwa przejścia graniczne w województwie lubelskim. Wcześniej w Dorohusku, a od wtorku protestują również przed terminalem w Koroszczynie przy granicy polsko–białoruskiej.
Przewoźnicy zablokują kolejne przejście graniczne, tym razem w Koroszczynie. Protest rozpocznie się we wtorek w południe.
W tym tygodniu przewoźnicy blokujący dojazd do przejścia granicznego w Doruhusku mają dowiedzieć się o możliwości spełnienia stawianych przez nich postulatów. Taką deklarację złożył wojewoda lubelski.
Będzie trudno przejechać drogą krajową numer 12 w województwie lubelskim. O godzinie 10 zacznie się tam protest.
AGROunia zawiesiła protest w Hrubieszowie, ale jest gotowa w każdej chwili wznowić akcję protestacyjną chwili. Do najbliższej niedzieli ważny jest wniosek o strajk przed kolejowym terminalem granicznym PKP-LHS.
Mieszkańcy mówią „nie” budowie wieży telefonii komórkowej w sąsiedztwie ich bloków, a radni chcą ich w tym wesprzeć. Na poniedziałkowej sesji będzie głosowana uchwała ze sprzeciwem wobec tej inwestycji. Podobną, dla takich samych zamierzeń, tej samej spółki, ale w innej lokalizacji Rada Miasta Zamość przyjęła w lutym.
Czerwona? Różowa? Zielona? Niebieska? Która trasa zostanie wybrana? Te pytania od roku zadają sobie tysiące mieszkańców naszego regionu. Czekać ich będzie wywłaszczenie, gdy w końcu spółka CPK zdecyduje, jak mają biec tory dla szybkich pociągów w ramach tzw. szprychy nr 5. Termin ogłoszenia wyboru wariantu inwestorskiego jest wciąż odkładany w czasie. A dla ludzi oznacza to kolejne miesiące smutnego życia w niepewności i potężnym stresie.
Od soboty do Polski nie wjechał ani jeden kilogram zboża z Ukrainy – zapewnia wojewoda lubelski Lech Sprawka. Od piątku granicę mogą przekraczać transporty z tranzytowanym ziarnem zza wschodniej granicy. Polscy rolnicy obawiają się, że z tego powodu nie będą mogli się pozbyć zapasów ze swoich magazynów.
Rodzice nie dają za wygraną i nadal krytykują pomysł zmian w granicach obwodów szkół. Napisali petycję, którą radni przekazali w formie interpelacji. Burmistrz odpowiada niezadowolonym i zauważa, że oprócz tej petycji nikt zmian nie krytykował. Jego zdaniem korekty są uzasadnione.
Panie Telus, mniej gadania, do roboty, przywrócić cło, bo sam tranzyt zboża nie rozwiąże problemu – powiedział Michał Kołodziejczak, lider Agrounii podczas dzisiejszej konferencji prasowej. Rolnicy z Agrounii nie opuszczą Hrubieszowa i zapowiadają przedłużenie protestu na kolejowym terminalu granicznym PKP LHS.