Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Nieudany występ Motoru w Zabrzu. Beniaminek z Lublina przegrał z Górnikiem aż 0:4. Jak spotkanie oceniają trenerzy obu ekip?
Dobrze, że przed piłkarzami PKO BP Ekstraklasy przerwa na kadrę. Motor Lublin będzie miał więcej czasu, żeby zapomnieć o fatalnym występie w Zabrzu. Do przerwy nie było źle, bo beniaminek przegrywał 0:1. Już w 64 minucie było jednak po zawodach. Górnik w tym momencie prowadził aż 4:0 i takim wynikiem zakończyło się sobotnie spotkanie.
Niespodzianka w meczu Górnika Zabrze z Motorem Lublin. Po pierwszej wyrównanej pierwszej połowie, w drugiej gospodarze zdominowali beniaminka i rozbili rywali aż 4:0.
Piłkarze Motoru nie mają czasu na rozpamiętywanie wydarzeń z poniedziałkowego meczu z Legią. Już w sobotę czeka ich starcie z kolejną „firmą”. Tym razem zagrają na wyjeździe z Górnikiem Zabrze (godz. 17.30).
Motor ma w końcu pierwsze, domowe zwycięstwo w sezonie 24/25. Piłkarze Mateusza Stolarskiego pokonali u siebie Górnika Zabrze 1:0.
Po przerwie reprezentacyjnej Motor już w piątek wróci do walki o punkty. Rywalem beniaminka będzie Górnik Zabrze, a spotkanie na Arenie Lublin rozpocznie się o godz. 18. Transmisję będzie można obejrzeć na kanale Canal + Sport 5.
W pierwszych meczach fazy eliminacyjnej zespół z Pozniania pokonał na swoim stadionie armeński Gandzasar Kapan, a zabrzanie okazali się minimalnie lepsi od mołdawskiej Zarii Balti
Zespół trenera Marcina Brosza odzyskał trzy punkty za przyznany walkower w meczu 26 kolejki przeciwko Piastowi Gliwice
W szlagierowym spotkaniu 21. kolejki Azoty Puławy ograły Górnika Zabrze 25:24
Sezon 2016/2017 nie zakończył się dla Wisły Puławy happy-endem. W meczu ostatniej kolejki piłkarze Adama Buczka przegrali u siebie z Górnikiem Zabrze 0:1 i kolejne rozgrywki spędzą na boiskach II ligi. A rywale cieszą się z awansu do Lotto Ekstraklasy.
Ważna wiadomość dla kibiców Wisły Puławy. Jak poinformował klub, bilety na dzisiejszy mecz z Górnikiem Zabrze zostały już wyprzedane, więc ich sprzedaż w kasach bezpośrednio przed meczem nie będzie prowadzona.
We wtorek nad ranem rozlosowano pary trzeciej rundy Pucharu EHF. Azoty Puławy trafiły na Benficę Lizbona.
Dzisiaj o godz. 15.30 Górnik Łęczna zmierzy się na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław. Zielono-czarni potrzebują przynajmniej remisu, żeby utrzymać się w lidze.
W pierwszym spotkaniu pod wodzą Andrzeja Rybarskiego Górnik Łęczna zremisował 0:0 z Górnikiem Zabrze. Dzięki wywalczonemu punktowi zielono-czarni wydostali się ze strefy spadkowej.
W sobotę z Górnikiem Zabrze, we wtorek z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Piłkarze Górnika Łęczna w ciągu czterech dni rozegrają dwa spotkania, od których będzie zależało, czy utrzymają się w ekstraklasie.
W związku z dzisiejszym meczem Górnika Łęczna z Górnikiem Zabrze w okolicach stadionu przy al. Jana Pawła II 13 zostaną wprowadzone zmiany w organizacji ruchu. Policjanci apelują o ostrożność.
Sergiusz Prusak wraca do zdrowia, a Jakub Świerczok do łask. Górnik Łęczna szykuje się do spotkania z Górnikiem Zabrze.
Na otwarcie rundy rewanżowej Azoty Puławy pokonały na wyjeździe Górnika Zabrze 39:36. Było to 10. zwycięstwo zespołu trenera Ryszarda Skutnika.
Wtorkowe spotkanie w Zabrzu, które rozpocznie się o godzinie 18.30, zostanie rozegrane awansem. Powodem jest udział obu zespołów w rozgrywkach Pucharu EHF.
Niedzielne spotkanie było z podtekstami. Od nowego sezonu zawodnikami puławskiego klubu są trzej byli gracze Górnika: rozgrywający Michał Kubisztal i Robert Orzechowski oraz skrzydłowy Patryk Kuchczyński. Ponadto, goście mieli w pamięci ćwierćfinał ubiegłego sezonu, kiedy to zostali wyeliminowani z walki o medale przez Azoty.
Górnik Łęczna po raz pierwszy od ponad ośmiu lat pokonał w lidze Górnika Zabrze. Bramki na wagę trzech punktów strzelili Kamil Poźniak i Bartosz Śpiączka.
Dzisiaj o godz. 18 Górnik Łęczna zmierzy się z Górnikiem Zabrze
W poniedziałek Górnik Łęczna zmierzy się na własnym boisku z Górnikiem Zabrze, którego ostatni raz pokonał w lidze ponad osiem lat temu.
W meczu o trzecie miejsce w Final Four Pucharu Polski Azoty Puławy przegrały z Górnikiem Zabrze 31:40 i zajęły tylko czwarte miejsce. Zgodnie z przewidywaniami o brązowy medal w PP walczyły zespoły z Puław z Zabrza. Tym samym była to powtórka z ćwierćfinału o mistrzostw Polski, w którym to puławianie okazali się lepsi wygrywając dwukrotnie.
Awansując do strefy medalowej Azoty Puławy nareszcie pokazały swój niemały potencjał