Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Chełmianka rozpoczęła już przygotowania do nowego sezonu. W lecie drużynę Grzegorza Bonina opuściło już pięciu zawodników. Na razie oficjalnie dołączył jeden – Łukasz Sarnowski, ostatnio gracz drugoligowej Olimpii Elbląg. W kuluarach mówi się, że biało-zieloni mają w nowym sezonie powalczyć o awans do II ligi, dlatego zanosi się na ciekawe transfery.
Siódma w tabeli Chełmianka w sobotę podejmie wicelidera ze Świdnika. Obie drużyny dzielą jednak tylko trzy punkty. Dodatkowym smaczkiem derbów są trenerzy obu ekip, bo Grzegorz Bonin i Łukasz Mierzejewski znają się doskonale. Początek bardzo ciekawie zapowiadającego się spotkania zaplanowano na godz. 14
Walcząca o utrzymanie Granica Lubycza Królewska na kilkanaście godzin przed kolejnym meczem ligowym straciła do odwołania swojego najlepszego zawodnika – Grzegorza Bonina
To prawdziwy hit tego lata! Kontrakt z żółto-biało-niebieskimi podpisał były zawodnik Górnika Łęczna, Grzegorz Bonin
Rozmowa z Grzegorzem Boninem, kapitanem Górnika Łęczna
Mimo zwycięstwa nad Wisłą Kraków, Górnik Łęczna finiszował na ostatnim miejscu w ligowej tabeli. Gdyby rozgrywki kończyły się już teraz, zielono-czarni spadli do pierwszej ligi. Ale w systemie ESA37 czeka nas jeszcze siedem kolejek rundy finałowej.
Górnik Łęczna do 87 minuty prowadził na wyjeździe z Koroną Kielce, ale ostatecznie przegrał 1:2. Zdecydował kontrowersyjny rzut karny w końcówce.
Vojo Ubiparip wrócił do treningów z zespołem. Trener Andrzej Rybarski będzie miał więcej wariantów w ofensywie na mecz z Ruchem Chorzów.
Rozmowa z Grzegorzem Boninem, pomocnikiem Górnika Łęczna.
Na zgrupowanie w Portimao Górnik zabrał kilku nowych zawodników. Przed wyjazdem przedłużono kontrakt z Grzegorzem Boninem. W poniedziałek dla Górnika rozpoczyna się kolejny etap przygotowań. Najpierw po przerwie świątecznej podopieczni Jurija Szatałowa przez kilka dni trenowali na własnych obiektach. Rozegrali też pierwszy sparing, w którym ulegli Stali Mielec 1:2. Później pojechali do Mariampola. Na Litwie pracowali przez tydzień, gdzie szkoleniowcy zaaplikowali swoim podopiecznym ciężkie obciążenia. W planie były też dwa sparingi, w których „zielono-czarni” pokonali 3:1 FK Trakai oraz bezbramkowo zremisowali z Atlantasem Kłajpeda.
Rozmowa z Grzegorzem Boninem, skrzydłowym Górnika Łęczna.
Cztery kluby w dwa sezony. Grzegorz Bonin w latach 2011-2013 nie potrafił na dłużej zagrzać miejsca w żadnym zespole. Zaczynał z „wysokiego c”, bo w Polonii Warszawa miał być ważną częścią drużyny, a „Czarne Koszule” po sprowadzeniu kilku piłkarzy z nazwiskami miały liczyć się w walce o czołowe lokaty.
Podczas środowej gali finałowej plebiscytu Dziennika Wschodniego Człowiek Roku 2015 przyznaliśmy nagrody w pięciu kategoriach: biznes, kultura, sport, działalność społeczna i zwykły bohater.
Wyjazdowym meczem w Poznaniu zielono-czarni zakończą rundę jesienną sezonu 2015/16. To nie będzie jednak koniec zmagań w tym roku. Liga gra do 20 grudnia, bo aż sześć kolejek z rundy wiosennej zostanie rozegranych awansem.
Po zwycięstwie nad Wisłą Kraków Górnik Łęczna oddalił się na sześć punktów od strefy spadkowej.
Rok temu Górnik Łęczna po siedmiu latach powrócił w szeregi ekstraklasowych zespołów. Pierwszy sezon miał być dla podopiecznych Jurija Szatałowa bardzo ciężki. Po udanym początku niektórzy zbyt szybko zaczęli snuć mocarstwowe plany i konieczność walki o utrzymanie w fazie finałowej przyjęli jako policzek. Tymczasem uniknięcie degradacji należy uznać za sukces beniaminka, który dysponował przecież zdecydowanie najmniejszym budżetem w całej ligowej stawce.
Na finiszu sezonu Górnik Łęczna wypracował sobie przewagę nad strefą spadkową, ale jest nękany kontuzjami.
Rozmowa z Grzegorzem Boninem, pomocnikiem Górnika Łęczna
14 grudnia zielono-czarni w ostatnim w tym roku ligowym spotkaniu zmierzą się na własnym boisku z Legią Warszawa. Dzień później rozjadą się do domów na urlopy. Do Łęcznej wrócą z powrotem 4 stycznia. Tego dnia zaplanowano wznowienie przygotowań do rundy wiosennej.
Zielono-czarni po meczu z Pogonią Szczecin będą mieli dłuższą przerwę. Kolejne ligowe spotkanie rozegrają dopiero 13 września z Cracovią.
ROZMOWA Z Grzegorzem Boninem, pomocnikiem Górnika Łęczna
Zielono-czarni wyjechali rano na zgrupowanie do Boszkowa. Wśród 19 piłkarzy, dla których znalazło się miejsce w autokarze był Grzegorz Bonin. 30-letni pomocnik uzgodnił warunki nowego kontraktu i będzie występował w klubie z Al. Jana Pawła II także w kolejnym sezonie.
Podczas popołudniowych zajęć, które zainaugurowały przygotowania do nowego sezonu, zabrakło Grzegorza Bonina. Nie było także nowych zawodników, którzy mogliby wzmocnić klub z Łęcznej.
Bełchatów przegrał trzeci mecz z rzędu, tym razem w Ząbkach, a komplet punktów straciła też Olimpia. Górnik natomiast pokonał Chojniczankę i jeśli zrobi to samo w najbliższej kolejce w Grudziądzu, po siedmiu latach może powrócić do upragnionej ekstraklasy.