Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
- Byłem, jestem i będą za życiem od poczęcia do naturalnej śmierci i nie mogę zgodzić się ze stanowiskiem Zarządu PO - pisze Mariusz Grad. Były poseł dwóch kadencji zrezygnował właśnie z członkostwa w Platformie Obywatelskiej i funkcji szefa partii w powiecie tomaszowskim.
Blisko 38 tys. zł brutto tylko przez niespełna pierwsze dwa miesiące od odwołania ze stanowiska w zarządzie PGE Dystrybucja otrzymał z tytułu zakazu konkurencji działacz PiS Andrzej Pruszkowski. Fundacja Wolności proponuje mu, aby ze względu na „szacunek dla pieniędzy publicznych” zrzekł się dodatkowego wynagrodzenia. Na to się jednak nie zanosi
Były prezes spółki Lubelskie Dworce Mariusz Grad zwrócił się do jej obecnych władz o rozwiązanie umowy o zakazie konkurencji. Tym samym rezygnuje z otrzymywania z tego tytułu 13 tys. zł miesięcznie przez pół roku.
Blisko 160 tys. zł otrzymają w związku z odejściem z pracy w Lubelskich Dworcach byli członkowie zarządu marszałkowskiej spółki. Chodzi m.in. o wynagrodzenie wynikające z zakazu konkurencji. Podobne informacje na temat Andrzeja Pruszkowskiego dawkuje natomiast PGE Dystrybucja w której polityk PiS był wiceprezesem.
Lubelskie Dworce mają nowego wiceprezesa. Został nim Andrzej Wójtowicz. To hodowca koni arabskich, który przyczynił się do odwołania prezesów stadnin w Janowie Podlaskim i Michałowie. Urząd Marszałkowski oficjalnie nie informował o zmianie w zarządzie podległej mu spółki.
Nowego prezesa wybrała Rada Nadzorcza Lubelskich Dworców. Ruchów kadrowych w instytucjach podległych marszałkowi województwa było we wtorek więcej. Dyrektorów wymieniono w Zarządzie Nieruchomości Wojewódzkich, Regionalnym Ośrodku Polityki Społecznej, a także Departamencie Gospodarki i Współpracy Zagranicznej w urzędzie marszałkowskim.
Być może po niedzieli poznamy nazwisko nowego prezesa Lubelskich Dworców. Tu także wymieniono członków rady nadzorczej. Nie czekając na wypowiedzenie kierujący spółką od lipca 2016 roku były poseł PO Mariusz Grad pod koniec grudnia zrezygnował ze stanowiska.
Mariusz Grad od 1 stycznia nie będzie prezesem marszałkowskiej spółki Lubelskie Dworce. Jego następcę wskaże nowa rada nadzorcza.
Ponad 31 mln zł wyniosła strata finansowa Portu Lotniczego Lublin za ubiegły rok. Na minusie są także m.in. Targi Lublin czy Lubelski Park Naukowo-Technologiczny. Zyski w 2017 roku wypracowały tylko trzy spółki, w których udziały ma samorząd województwa lubelskiego.
Dariusz Grabczuk, chełmski radny PO i brat wicemarszałka województwa, dostał pracę w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Chełmie. Problem w tym, że WORD podlega Urzędowi Marszałkowskiemu.
Lubelskie Linie Autobusowe mają nowego właściciela. 100 proc. udziałów w spółce nabyły firmy GP Rental Car z Lublina i Traf-Line z Pszczyny. Transakcja kosztowała co najmniej milion złotych.
Mariusz Grad, były poseł Platformy Obywatelskiej, znalazł właśnie nową pracę. Został prezesem Lubelskich Dworców. Od kilku dni przewodniczącym rady nadzorczej spółki jest wicemarszałek Krzysztof Grabczuk (również PO). – To nie były decyzje polityczne – zapewnia Grabczuk.
Dziewięcioro parlamentarzystów z naszego regionu żegna się z Wiejską. Co będą robić po przegranych wyborach? Ci, na których nie czekają etaty w urzędzie, zamierzają szukać pracy. Inni będą odpoczywać.
O wyodrębnieniu nowego województwa z granic Lubelskiego mówi poseł Twojego Ruchu Michał Kabaciński. – Temat nie jest nowy. Mówiłem o tym wielokrotnie, bo jest taka potrzeba – przekonuje Adam Abramowicz, poseł PiS z Białej Podlaskiej.
Elżbieta Kruk będzie najprawdopodobniej „jedynką” lubelskiej listy PiS w nadchodzących wyborach parlamentarnych. Z kolei władze krajowe PO ostateczny kształt list mają zatwierdzić w środę. Jedynką w Lublinie ma być Joanna Mucha.
„Stare, odgrzewane kotlety” – tak o lubelskich listach wyborczych PO napisał jeden z działaczy tej partii w liście otwartym do Ewy Kopacz. To reakcja na brak na listach rekomendowanej przez partyjną młodzieżówkę miejskiej radnej Beaty Stepaniuk-Kuśmierzak
Joanna Mucha w okręgu nr 6 i Mariusz Grad w okręgu nr 7 będą liderami list Platformy Obywatelskiej w wyborach do Sejmu. Decyzje podjęte przez Radę Regionu musi jeszcze zaakceptować Rada Krajowa partii.
Pięciu posłów z naszego regionu korzystając w służbowych podróżach z prywatnych samochodów „wyjeździło” w ubiegłym roku maksymalne kwoty, jakie mogli otrzymać na ten cel z sejmowej kasy. A Elżbiecie Kruk z PiS udała się nie lada sztuka – na przejazdy służbowe wydała 34 tys. 267 zł i 80 gr – tyle samo, ile w 2013 roku. Co do grosza.
Kto ile zarobił, a kto czym jeździ do pracy? Porównaliśmy oświadczenia majątkowe lubelskich parlamentarzystów i samorządowców.
Związkowcy z PZL-Świdnik zażądali w poniedziałek ogłoszenia nowego przetargu na dostawę śmigłowców dla polskiej armii i powołania komisji śledczej w sprawie decyzji Ministerstwa Obrony Narodowej o wyborze oferty konsorcjum Airbus Helicopters.
Do lubelskich redakcji dotarło w czwartek stanowisko prezydium Lubelskiego Zespołu Parlamentarnego. Czytamy w nim, że dziennikarze niesłusznie czepiają się kolorystyki budynku COZL i wyolbrzymiają zainteresowanie agentów CBA tą inwestycją. Posłowie i senatorowie o piśmie dowiedzieli się... od nas.
Marszałek z PSL i wicemarszałek z PO mogą, z dużymi szansami na sukces, wystartować w jesiennych wyborach parlamentarnych. Przedstawiciele obu ugrupowań szukają ich ewentualnych następców w składzie Zarządu Województwa.
Aż ośmiu lubelskich posłów korzystając z prywatnych aut do podróży służbowych "wyjeździło w ubiegłym roku maksymalne kwoty, jakie mogli dostać z sejmowej kasy.
Po awarii systemu Państwowej Komisji Wyborczej wciąż nie znamy oficjalnych wyników wyborów do sejmiku województwa. Według sondaży w naszym regionie wygrało PiS, ale inne z kolei dane wskazują, że najwięcej mandatów zgarnie… PSL.
Ponad 8 milionów 657 tys. zł kosztowały zagraniczne podróże posłów w obecnej kadencji. W sumie wyjeżdżali oni 791 razy. Parlamentarzyści z naszego regionu też odwiedzali egzotyczne kraje.