Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubelskie Ekstra

30 września 2019 r.
18:01

Taniec i Belriguardo. Rozmowa z Małgorzatą Wojcieszuk

(fot. Maciej Kaczanowski)

Dla mnie miłość to wszystkie pory roku. To nie jest tak, że jest wiecznie lato i ciepło. Przychodzi pora, kiedy trzeba sobie dać więcej oddechu. Ale też więcej zrozumienia. Miłość to przede wszystkim ogromna więź. Nie byłoby tej miłości bez namiętności. Rozmowa z Małgorzatą Wojcieszuk, pedagogiem, animatorem kultury, nauczycielem tańca i choreografem.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Powiedz mi Małgorzato, z jakich stron jesteś?

– Lublin, ale także na przykład okolice Kraśnika. W Dobrowoli, przy lesie był dom rodzinny mojej mamy, dziadków i pradziadków. Wiąże się z tym ciekawa historia. Babcia uciekała na piechotę z obozu na Majdanku. Zimą, na bosaka. Pond 40 kilometrów po śniegu. Dziadkowi udało się „kupić” strażnika. Babcia Helena to moja ulubiona babcia.

• Pamiętasz ten dom i jego smak?

– Kojarzy mi się ten smak z rogalikami drożdżowymi z białym serem i z tradycyjnym gryczakiem, w którym farsz z kaszy i sera zamknięty był w smakowitej skórce. Babcia rozpieszczała nas porannie chlebem ze śmietaną i cukrem. To jest ten smak.

• Edukacja? Coś zapowiadało twoją miłość do tańca?

– Mam siostrę bliźniaczkę. Pamiętam, jak przez wąwóz na LSM-ie spacerowałyśmy do ogniska baletowego. Ja zajmuję się tańcem, siostra jest grafikiem.

• Jesteście podobne?

– Jak dwie krople. Jak tańczyłam na Festiwalu Renesansu, moja ulubiona instruktorka z Hiszpanii nas pomyliła.

• Szkoła?

– Podstawowa nr 28 w Lublinie. Z siostrą stwierdziłyśmy, że nie chcemy iść do ogólniaka. Chciałyśmy szyć i projektować. Poszłyśmy do Technikum Odzieżowego, ale byłyśmy tam przez tydzień. Stare maszyny do szycia, wyglądało to na jakiś stary zakład krawiecki. Wróciłyśmy z płaczem do domu, mama miała kłopot. Znalazła nam miejsce w Unii lub VIII LO. Wybrałyśmy drugą opcję, żeby było jak najdalej od domu. Tam trafiłyśmy na klasę teatralną. Teraz prowadzę zajęcia teatralne dziewczynki, które uczą się w tym liceum.

• Co było dalej?

– Poszłam na pedagogikę na KUL. Ale pedagogiem siedzącym za biurkiem nie chciałam być. Wtedy poznałam mojego szalonego rycerza. Czyli Piotra, mojego męża, który działał w stowarzyszeniu Chorągiew Rycerstwa Ziemi Lubelskiej.

• Spotkały się dwa światy?

– To Piotr mnie zmotywował do założenia grupy tanecznej.

• Ile jesteście małżeństwem?

– Właśnie mamy 20 rocznicę ślubu.

• Co to jest miłość?

– To pojemne słowo. Inaczej definiuję miłość macierzyńską. Mamy dwójkę dzieci, jedno zaraz mi wyfrunie. Grześ wyfrunie, Adaś jeszcze pobędzie ze mną. Dla mnie miłość to wszystkie pory roku. To nie jest tak, że jest wiecznie lato i ciepło. Przychodzi pora, kiedy trzeba sobie dać więcej oddechu. Ale też więcej zrozumienia. Miłość to przede wszystkim ogromna więź. Nie byłoby tej miłości bez namiętności.

• Kiedy powstał Zespół Tańca Dawnego „Belriguardo”?

– W 2001 roku. Niedługo będziemy świętować osiemnaste urodziny.

• Trzy najważniejsze projekty?

– Wyjazd do Norwegii na Festiwal Wikingów. Z Zespołem Muzyki Dawnej tańczyliśmy spektakl „Niepokoje średniowiecza”. Mamy go w repertuarze, wciąż udoskonalamy. We Wrocławiu na konkursie udało nam się wygrać z grupą z Włoch, a oni są mistrzami w piętnastowiecznych tańcach. Na festiwalu teatralnym w Casablance, w konkursie dostaliśmy ważne wyróżnienie za „Historię żupana” opowiedzianą tańcem.

• Co dziś macie w repertuarze?

– Tańce od wczesnego średniowiecza aż po lata dwudzieste, trzydzieste, bo bardzo lubię ten czas.

• Skąd wyciągasz ludzi do zespołu?

– Szukam ludzi wrażliwych, a umiejętności ich nauczę. Przychodzą do mnie ludzie, którzy wcale nie potrafią tańczyć, a w ciągu roku fantastycznie się rozwijają.

• Jesteś także nauczycielką tańca?

– Na co dzień pracuję jako nauczyciel tańca w Młodzieżowym Domu Kultury nr 2 na Bernardyńskiej. Tam prowadzę zajęcia z tańca dawnego, mam grupę zaawansowaną, osobno początkującą młodzież, oddzielnie dzieci. Rozwijam je tanecznie ale i trochę teatralnie.

• To co robisz, to taniec czy teatr tańca?

– To drugie. Ma też w planach osobne działania teatralne.

• Czy taniec to nauka skupienia, ćwiczenie z uważności, lekcja otwartości?

– Taniec uczy koordynacji, ćwiczy też pamięć. W układach tanecznych jest dużo matematyki. Cały czas głowa pracuje. Taniec daje otwarcie na siebie samych. W naszej kulturze jesteśmy strasznie zamknięci. Mało mamy w sobie otwartości. Wydaje mi się, że taniec jest bezpieczną formą nauki otwartości. Uczy, jak polubić siebie i własne ciało.

• W czerwcu po raz 3. zrobiłaś Międzynarodowy Festiwal Renesansu. Pięknie ożywiłaś miasto, pokazując niewidzialny Lublin i zapraszając ludzi do wehikułu czasu.

– To bardziej pomysł Piotra. Jest z zawodu historykiem. Widzieliśmy takie festiwale w Europie. Pojawiła się potrzeba, żeby powołać fundację „Belriguardo”. To słowo oznacza „piękny widok”. Tegoroczna edycja była już dopracowana, składała się z pokazów, spektakli, warsztatów i wystawy kostiumów. W dodatku na nasz festiwal nałożył się festiwal Czas Dobrego Sera i Wina Jacka Szklarka.

• To dobre połączenie?

– Jeśli się do niego przygotować i już w tym roku zaplanować, to tak. Jestem otwarta na rozmowy. Także w kwestii estetyki połączenia.

• Plany?

– Dotychczas moje działania były na pierwszym planie. Teraz czas na projekty Piotra na pierwszym planie. Wtedy harmonia zostanie zachowana a balans to podstawa.

• Marzenia?

– Zawodowe: żeby jeszcze zawojować świat. Prywatne niech zostaną w moim sercu.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Motor chce się zrewanżować Cracovii za porażkę z jesieni

Motor Lublin - Cracovia (relacja na żywo)

Zapraszamy na relację na żywo z meczu Motor Lublin - Cracovia. Początek spotkania o godz. 17.30.

Ogłoszenie wyroku

25 lat za zabójstwo komorniczki z Łukowa. Do sądu wpłynęły apelacje

Sąd skazał w styczniu Karola M. na 25 lat więzienia za zabójstwo komorniczki z Łukowa. Strony złożyły apelacje.

Ubiegłoroczna aukcja Pride of Poland

"To jest poniżej hipokryzji". Sprawa janowskiej stadniny w Sejmie

- To jest poniżej hipokryzji, co pan rozpowiada - tak w Sejmie wicemarszałkini Dorota Niedziela (KO) odniosła się do wypowiedzi polityków PiS dotyczących sytuacji w państwowych stadninach koni. Poseł Kazimierz Choma (PiS) dopytywał co zrobi resort rolnictwa, by „powstrzymać upadek hodowli koni”.

Arkadiusz Maj zdobył w sobotę trzy gole

Avia rozbiła w Krakowie rezerwy Wisły

Patryk Małecki w sobotę zagrał przeciwko Wiśle II, ale bohaterem spotkania Avii w Krakowie był zdecydowanie Arkadiusz Maj. Napastnik zespołu ze Świdnika w tym sezonie nie imponował skutecznością. Przed spotkaniem z rezerwami „Białej Gwiazdy” miał na koncie tylko dwa gole. Po wizycie w „Grodzie Kraka” ma ich już pięć, a żółto-niebiescy łatwo pokonali rywali 4:1.

Fryderyk Janaszek zapewnia, że jego zespół do końca sezonu będzie walczyć o miejsce w barażach

Górnik Łęczna spróbuje podtrzymać dobrą passę w Opolu

Górnik Łęczna w niedzielę powalczy o szóstą wygraną z rzędu. Tym razem zielono-czarni zagrają na wyjeździe z Odrą Opole, która w tym tygodniu „odczarowała” swój nowy stadion. Zawody rozpoczną się o godz. 12.

Przymrozki wracają na Lubelszczyznę

Przymrozki wracają na Lubelszczyznę

Po słonecznym dniu czeka nas chłodna noc. Nie jest to dobra informacja dla rolników i ogrodników.

Multimedialne widowisko o polskich bohaterach
Zapowiedź

Multimedialne widowisko o polskich bohaterach

Miejski Ośrodek Kultury w Świdniku we współpracy z Instytutem Adama Mickiewicza w Warszawie serdecznie zapraszają mieszkańców na niezwykłe widowisko "Iskry Niepodległej", które odbędzie się w dniach 6–8 maja 2025 roku na Placu Konstytucji 3 Maja. Wydarzenie wpisuje się w tegoroczne obchody Święta Narodowego Trzeciego Maja.

Zdjęcie ilustracyjne

Wyszedł drzwiami, wrócił oknem, a pieniądze zniknęły

Bialscy policjanci zatrzymali 29-letniego mieszkańca Białej Podlaskiej, podejrzanego o włamanie do mieszkania swojego znajomego. Mężczyzna, który początkowo uczestniczył w spotkaniu towarzyskim, po kłótni z gospodarzem opuścił mieszkanie, by chwilę później powrócić – tym razem wchodząc przez okno.

Padwa zmierzy się z niewygodnym rywalem

Padwa Zamość w niedzielę podejmie Nielbę Wągrowiec

W spotkaniu 23. kolejki KPR Padwa Zamość zagra z Nielbą Wągrowiec. Początek niedzielnego meczu o godzinie 17.

Zdjęcie ilustracyjne
ZDJĘCIA

66-latka z gminy Jabłoń padła ofiarą internetowych oszustów. Napisała do niej "znajoma"

Kobieta, działając pod wpływem emocji i uśpionej czujności, uwierzyła w fałszywą wiadomość o rzekomej wygranej w konkursie znanej sieci handlowej. Poniżej publikujemy zapis jej rozmowy z oszustami.

Zdjęcie ilustracyjne

Rosyjski śmigłowiec nad polskim Bałtykiem

Do incydentu doszło wczoraj wieczorem. Zdaniem DORSZ Rosja testuje w ten sposób gotowość naszych systemów obrony powietrznej.

Prypeć, miasto położone nieopodal elektrowni, zostało ewakuowane dzień po wybuchu. Miasto opuściło około 50 000 mieszkańców

39 lat od katastrofy w Czarnobylu

Mija 39 lat od katastrofy w Czarnobylu; dziś Ukraina oddaje hołd bohaterom, przypominając, że rosyjska agresja i ataki na obiekty jądrowe nadal zagrażają światu, a walka o bezpieczeństwo trwa - przekazał w sobotę szef Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS) Ukrainy Andrij Danyk.

Szalone życie w El Cubano
Foto
galeria

Szalone życie w El Cubano

"Livin la vida loca" (Żyjąc szalonym życiem) to nie tylko tytuł popularnej piosenki Ricky'ego Martina, ale także nazwa popularnego cyklu imprez, odbywających się co tydzień w lubelskim klubie El Cubano, w trakcie których Lublin szaleje na całego. Jeśli chcecie wiedzieć, co się działo na ostatniej imprezie w El Cubano, to obejrzyjcie naszą fotogalerię.

Trener Motoru Lublin: Naszą rolą jest utrzymać czołowych piłkarzy

Trener Motoru Lublin: Naszą rolą jest utrzymać czołowych piłkarzy

Motor Lublin cały czas prowadzi rozmowy z zawodnikami na temat pozostania w klubie. Ostatnio portal weszlo.com informował za to, że Widzew Łódź jest zainteresowany sprowadzeniem Samuela Mraza.

zdjęcie ilustracyjne

Miasto uspokaja. Podatek od psa nie wróci, ale właściciele muszą pamiętać o swoich obowiązkach

W Lublinie nie wróci opłata od posiadania psów – zapewnia Ratusz. Urzędnicy przypominają jednak, że właściciele czworonogów mają obowiązki, z których wielu nie zdaje sobie sprawy.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium