Nie tylko w sklepach, restauracjach czy hotelach - wysokie ceny Polacy odczuwają także na stacjach benzynowych. Weekendowe wyjazdy autem będą droższe, bo i ceny paliw cały czas rosną.
Obecne ceny w porównaniu do tych z analogicznego okresu ubiegłego roku są - w przypadku benzyny - wyższe o ok. 24 procent. Ceny oleju napędowego wzrosły jeszcze bardziej, bo średnio aż o 41 procent.
Według ekspertów, oprócz inflacji w kraju ceny paliw podbija sytuacja na światowych rynkach paliw związana z wojną prowadzoną przez Rosję przeciwko Ukrainie. Dlatego kierowcy nie powinni być zdziwieni, gdy tankując przed wyruszeniem w drogę powrotną z majówki zapłacą na stacji więcej, niż kilka dni wcześniej, gdy szykowali się do wyjazdu.