

Matka odebrała paczkę, która przyszła do jej syna. Młody mężczyzna tłumaczył się potem, że towar zamówił przez internet na swój użytek.

W czwartek policjanci z tomaszowskiej komendy zabezpieczyli 21 gramów i dwie tabletki dopalaczy. Substancje te zostały dostarczone przez kuriera do domu. Odebrała je 46-letnia mieszkanka gminy Bełżec. Kiedy otworzyła kopertę znalazła tam cztery woreczki strunowe z białym proszkiem i jeden woreczek, w którym znajdowały się dwie tabletki.
Okazało się, że dopalacze zamówił jej 23-letni syn przez internet. W związku z tym policjanci zgodnie z procedurami zabezpieczyli również sprzęt, czyli komputer z którego zamówiono nielegalny towar.
Młody mężczyzna tłumaczył policjantom, że zakupił dopalacze w intrenecie do użytku własnego. Teraz odpowie za posiadanie tych środków, za co grozi do trzech lat pozbawienia wolności.