Przerażającego odkrycia dokonał dzisiaj rano kierowca, gdy zajrzał do toalety typu Toi Toi na ul. Armii Krajowej przy dworcu busów w Tomaszowie Lubelskim. Zobaczył tam zwłoki mężczyzny.
Natychmiast zawiadomił policję.
– Zgłoszenie otrzymaliśmy przed godziną 8 rano. Obecny na miejscu prokurator zdecydował o przeprowadzeniu sekcji zwłok, która ma wskazać przyczynę śmierci mężczyzny. Ustalono, że zmarły to 58-letni mieszkaniec gminy Rachanie – informuje mł. asp. Małgorzata Pawłowska, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.
Przypomnijmy, że to nie pierwsze takie zdarzenie w tym mieście. Latem 2017 roku, również w przenośnej toalecie znaleziono zwłoki 31-letniego tomaszowianina. Odkrycia dokonali wówczas pracownicy firmy sprzątającej porządkujący teren w rejonie stadionu po zakończonej tam plenerowej imprezie „Lato z radiem”.
Postępowanie ostatecznie umorzono, bo nie stwierdzono znamion czynu zabronionego. 31-latek, jak wykazała sekcja zwłok, zmarł z przyczyn naturalnych.