Jest już gotowy nowy budynek szpitala wojskowego, w którym ma działać m.in. Centralny Blok Operacyjny. Pierwsi pacjenci mają tu trafić za półtora miesiąca
W nowym budynku szpitala powstały m.in. cztery sale operacyjne wyposażone w nowoczesny sprzęt, a także oddział anestezjologii i intensywnej terapii, oddział chirurgii ogólnej, centralna sterylizatornia, apteka. – Jest też izbę przyjęć, docelowo chcemy uruchomić tu szpitalny oddział ratunkowy – mówi płk. Andrzej Skiba, komendant szpitala wojskowego i zapowiada, że pierwsi pacjenci będą mogli być przyjęci w nowym budynku za około półtora miesiąca.
A co z lądowiskiem i szpitalnym oddziałem ratunkowym? - Lądowisko ma być gotowe na przyjęcie pierwszego helikoptera jeszcze w tym roku – informuje Beata Węgiel, rzeczniczka szpitala wojskowego. – Nie jest to związane tylko z planowanym uruchomieniem szpitalnego oddziału ratunkowego, ale też z wykonywaniem działań dla sił zbrojnych. Co do uruchomienia szpitalnego oddziału ratunkowego, jesteśmy w trakcie negocjacji z NFZ.
- Staramy się dbać i inwestować w szpitale podlegające ministrowi obrony, żeby mogły się jak najbardziej rozwijać. Inwestycja w Lublinie jest jedną z najważniejszych w tym roku – zaznacza Wojciech Skurkiewicz, wiceminister obrony, który uczestniczył we wczorajszym otwarciu Centralnego Bloku Operacyjnego połączonego z obchodami 75-lecia szpitala.
To nie koniec zmian przy Al. Racławickich. Jak dodaje komendant, za dwa lata zakończy się nadbudowa głównego budynku szpitala. Na dodatkowym piętrze będą działać oddziały szpitalne (kardiologia inwazyjna, neurochirurgia) wraz z salami zabiegowymi i salą operacyjną.
Koszt nowego budynku szpitala z przeznaczeniem na Centralny Blok Operacyjny z zapleczem, oddziałami szpitalnymi i lądowiskiem dla śmigłowców przekroczył 70 mln zł brutto (kolejne 30-40 mln zł pójdzie na nadbudowę). Pieniądze pochodzą z dotacji MON i wkładu własnego szpitala.