Duże przedszkole ma powstać na rogu Krakowskiego Przedmieścia i ul. 3 Maja w Lublinie. O zgodę na taką przebudowę kamienicy stara się fundusz kontrolowany przez miliardera Zbigniewa Jakubasa. Jego wniosek zbiega się z ogłoszonymi przez Ratusz poszukiwaniami lokalu do wynajęcia właśnie pod taką placówkę.
Do nowej roli szykowana jest kamienica przy Krakowskim Przedmieściu 37, która była wystawiona na sprzedaż przez bank Santander Polska. Na taką przemianę zgodził się wstępnie Urząd Miasta, wydając w listopadzie tzw. wuzetkę, czyli decyzję o ustaleniu warunków zabudowy i zagospodarowania terenu. Jej wydanie opiniowały też służby konserwatorskie, bo gmach dawnego Banku Polskiego jest wpisany do rejestru zabytków. – Koncepcja nie budziła zastrzeżeń – przyznaje Dariusz Kopciowski, wojewódzki konserwator zabytków.
Fundusz chce przebudować
Mając w ręce „wuzetkę” inwestor zawnioskował o pozwolenie budowlane. Chce zgody na „zmianę sposobu użytkowania dwóch oficyn biurowych i kondygnacji budynku usługowego na przedszkole”. Właśnie taki wniosek złożył FIP 11 Fundusz Inwestycyjny Zamknięty Aktywów Niepublicznych.
– Wniosek dotyczy również budowy łącznika między oficynami w poziomie parteru, wiatrołapu, miejsc parkingowych i placu zabaw – informuje Justyna Góźdź z biura prasowego Ratusza. Taki projekt został złożony do Urzędu Miasta w ostatnim dniu starego roku.
Urzędnicy chcą coś wynająć
W tym samym dniu Ratusz ogłosił, że chce wynająć w centrum Lublina lokal lub budynek przygotowany do uruchomienia w nim miejskiego przedszkola dla 250 dzieci w dziesięciu grupach. Najem ma się rozpocząć 1 sierpnia. Właściciel lokalu będzie mieć zapewniony zarobek przez co najmniej pięć lat. Po tym okresie miasto będzie mogło rozwiązać umowę za ośmiomiesięcznym wypowiedzeniem.
Jednym z wymogów stawianych przez Ratusz jest położenie budynku. W grę wchodzą tylko lokale znajdujące się w obszarze ograniczonym ul. Wieniawską, al. Tysiąclecia, Lubartowską, Zamojską, Rusałką, Okopową i Lipową.
Narożnik Krakowskiego Przedmieścia i ul. 3 Maja mieści się w tym obszarze. Czy zostanie zaproponowany urzędnikom do wynajęcia? To okaże się 28 stycznia, bo właśnie do tego dnia Ratusz będzie czekać na propozycje od firm oferujących miastu lokal lub budynek nadający się na przedszkole.
Po co miastu taki wynajem?
– W centrum potrzebna jest duża placówka z dojazdem – stwierdza Mariusz Banach, zastępca prezydenta Lublina. Dlaczego Ratusz zamierza wynająć pomieszczenia, skoro w śródmieściu są już przedszkola? Banach tłumaczy to problemem z dwoma placówkami.
– Na Starym Mieście skończy nam się latem umowa na wynajem lokalu na przedszkole i zastanawiamy się nad jej sensownością. Oprócz tego, że lokal znajduje się w ładnym miejscu, to jest w słabym stanie technicznym i nie ma do niego dojazdu – tłumaczy zastępca prezydenta. Przekonuje, że trzeba też znaleźć nową lokalizację dla przedszkola, które trzy lata temu „awaryjnie” przeniesiono z budynku urszulanek do podstawówki przy Niecałej. – Obiecywaliśmy wtedy, że to rozwiązanie chwilowe i chcielibyśmy się z tej obietnicy wywiązać.
Za funduszem stoi miliarder
Fundusz inwestycyjny, który złożył wniosek o pozwolenie na przebudowę kamienicy przy Krakowskim Przedmieściu 37, jest kontrolowany przez miliardera Zbigniewa Jakubasa, jednego z najbogatszych Polaków. Tego samego, który obiecuje zbudować w Lublinie na swój koszt akademię piłkarską.
– Osiągnąłem to, co osiągnąłem i mogę się w pewnym momencie życia podzielić i zrobić coś dla społeczności – wyjaśniał Jakubas na październikowym spotkaniu z radnymi, którzy kilka dni później zgodzili się na wydzierżawienie miejskiej nieruchomości pod bu pod budowę Lubelskiej Akademii Futbolu.
Chodzi o ponad 11 ha gruntów w rejonie ul. Krochmalnej i Dzierżawnej. Umowa ma być zawarta na 30 lat i przez cały ten czas spółka Jakubasa ma płacić miastu czynsz w wysokości 4,6 tys. zł netto miesięcznie, aktualizowany tylko o wskaźnik inflacji.