Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Archiwum)
Radny powiatowy Prawa i Sprawiedliwości z Biłgoraja musi się liczyć z utratą mandatu. Michał F. został prawomocnie skazany za nadużycie uprawnień. Zrezygnował już z członkostwa w partii.
Sprawę Michała F. rozstrzygnął we wtorek Sąd Okręgowy w Zamościu. Utrzymał w mocy rozstrzygnięcie sprzed roku. Radny został wówczas skazany na półtora roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata. Ukarano go również pięcioletnim zakazem zajmowania stanowisk kierowniczych w samorządzie. Michał F. bezskutecznie odwoływał się od tego rozstrzygnięcia.
Radny został skazany za nadużycie uprawnień, którego dopuścił się jako dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Biłgoraju. Prokuratura ustaliła, że zapłacił z kasy placówki za zdjęcia z własnego wesela. Doszło do tego w 2013r. Michał F. nie przyznał się do winy. Sąd podzielił jednak ustalenia śledczych i wydał wyrok skazujący. Radny będzie musiał również zwrócić 2260 zł, które wypłacił fotografowi z kasy OSiR.
Jak twierdzi nasz informator, Michał F. już po pierwszym wyroku był brany pod uwagę jako kandydat na członka zarządu powiatu. To stanowisko zwolniło się, gdy zajmująca je Beata Strzałka w niedawnych wyborach parlamentarnych została wybrana posłem na Sejm.
Sprawę Michała F. opisaliśmy pod koniec października. Andrzej Szarlip, starosta biłgorajski zaprzeczył wówczas, by radny był brany pod uwagę przy obsadzie funkcji w zarządzie. Teraz okazuje się, że Michał F. żegna się z partią.
- Pan radny złożył rezygnację z członkostwa w PiS, która zostanie przyjęta – informuje Andrzej Szarlip.
Wyrok skazujący w sprawie Michała F. oznacza, że radny musi się przygotować na utratę mandatu. Decyzję w tej sprawie podejmie komisarz wyborczy.
