Ponad 70 proc. Polaków nie poszłoby do lokalu wyborczego i nie zagłosowałoby osobiście w wyborach prezydenckich. Z kolei ponad 55 proc. ankietowanych zadeklarowało, że nie weźmie udziału w głosowaniu korespondencyjnym - wynika z sondażu United Surveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej".
Pierwsze pytanie brzmiało: "czy gdyby wybory prezydenckie odbyły się w najbliższą niedzielę, poszliby państwo do lokalu wyborczego oddać w nich swój głos?". 58.3 proc. pytanych odpowiedziało "zdecydowanie nie", a 12.3 proc. "raczej nie". Mniej osób byłoby gotowych zagłosować osobiście - 22.3 proc. wskazało opcję "zdecydowanie tak", a 4.5 proc. "raczej tak". 2.6 proc. ankietowanych nie miało klarownej opinii w tym temacie.
Ankieterzy zapytali również o to, czy Polacy wzięliby udział w wyborach, gdyby te odbywały się korespondencyjnie. 42.5 proc. pytanych udzieliło odpowiedzi "zdecydowanie nie", a 13 proc. "raczej nie". 23 proc. ankietowanych stwierdzło, że na pewno wzięłoby udział w takim głosowaniu, a 15.9 proc., że raczej tak. 5.6 proc. pozostało niezdecydowanych.
Jak Polacy oceniają pomysł przeprowadzenia wyborów korespondencyjnie? 41.5 proc. osób powiedziało, że "zdecydowanie źle", a 15.9 proc. jako "raczej źle". 17.7 proc. ankietowanych było nastawionych "neutralnie". Z kolei 10.7 proc. ocenia go "zdecydowanie dobrze", a 14.3 proc. jako "raczej dobrze".