Pierwszy mecz kontrolny mają za sobą piłkarze z Puław. Wisła zremisowała w Siedlcach z tamtejszą Pogonią 0:0.
W drużynie trenera Mariusza Pawlaka pojawił się testowany bramkarz, który jest młodzieżowcem. Nie zabrakło nowych nabytków: Błażeja Cyferta (Stal Rzeszów), Dominika Cheby (KSZO Ostrowiec Świętokrzyski) i Tomasza Zająca (Bałytk Gdynia). W meczu wzięli także udział zawodnicy przymierzani do Dumy Powiśla: Dariusz Brągiel (Wisła Sandomierz) oraz Nicholas Kozdroń (New Jersey Institute of Technology Highlanders).
Pierwsza część gry była wyrównana. Bramkarz Pogoni kilka razy musiał się jednak wykazać. Poradził sobie ze strzałami: Macieja Wojczuka, Mateusza Pielacha, czy Zająca. Goście z dobrej strony pokazali się zwłaszcza po przerwie. Potrafili dłużej utrzymywać się przy piłce i byli groźniejszym zespołem. Brakowało „setek” pod bramką rywali, ale kilka razy mogli pokusić się o gola. Zwłaszcza Szymon Stanisławski, który minął już trzech rywali jednak w ostatniej chwili został zablokowany. I ostatecznie zawody zakończyły się bezbramkowym remisem.
Jak pierwszy mecz kontrolny oceniają trenerzy Wisły? – Na pewno było dużo walki i zaangażowania. Wiadomo, że każdy chciał się pokazać z jak najlepszej strony. Ogólnie nie było źle. Wiemy nad czym mamy pracować, a w tych pierwszych spotkaniach nie przywiązujemy zbyt dużej uwagi do wyników. Uważam jednak, że byliśmy ciut lepszym zespołem, a na pewno mieliśmy lepsze sytuacje do zdobycia bramki – wyjaśnia Marcin Popławski, drugi szkoleniowiec Dumy Powiśla.
W sparingu nie wystąpili dwaj wydawałoby się podstawowi bramkarze: Paweł Socha i Krzysztof Kurek. – Chcieliśmy sprawdzić testowanego golkipera. Po przerwie zagrał Piotrek Owczarzak, więc Paweł i Krzysiek musieli zrobić im miejsce – wyjaśnia popularny „Papaj”.
Co dalej z Kozdroniem? – Na pewno wypadł pozytywnie, ale w niedzielę wyjeżdża do Stanów Zjednoczonych. Na razie trudno powiedzieć, czy do nas wróci. Musi pozałatwiać parę spraw. Mieszka na stałe w USA, ale chciałby u nas spróbować swoich sił. Zobaczymy jednak w najbliższych dniach, co z tego wyjdzie – dodaje trener Popławski.
Nowym nazwiskiem w kadrze był też Mikołaj Sobich. To zawodnik z grup młodzieżowych, który niedawno obchodził 16 urodziny. – W grudniu przeglądaliśmy dokładnie naszą młodzież i wyselekcjonowaliśmy właśnie Mikołaja. Na razie będzie trenował z pierwszym zespołem, bo to bardzo ciekawy chłopak, który może występować jako dziesiątka lub na pozycji numer osiem. Zobaczymy, jak poradzi sobie w seniorskiej piłce. Jak wypadli nowi piłkarze? Na pewno pozytywnie. Wszyscy starali się pokazać. Widać, że Błażej Cyfert wie o co chodzi w piłce. Potrafi wyprowadzać akcję z linii obrony i na pewno bardzo nam się przyda. Wiadomo, że wszyscy walczyli, ale trzeba poczekać jeszcze na odpowiednie czucie piłki i zrozumienie systemu gry trenera Pawlaka – wyjaśnia Marcin Popławski.
W najbliższą środę Wisła ma zagrać grę wewnętrzną z zespołem rezerw. Z kolei w następną sobotę zmierzy się w Radomiu z tamtejszą Bronią (godz. 11).
Pogoń Siedlce – Wisła Puławy 0:0
Wisła: zawodnik testowany – Cheba, Cyfert, Pielach, Pigiel, Skałecki, K. Puton, Zając, Kacprzycki, Brągiel, Wojczuk oraz
Owczarzak – Kozdroń, Kiczuk, Barański, Wolanin, Chudyba, Kobiałka, W. Puton, Zuber, Sobich, Stanisławski.