Od czwartku w całej Polsce będzie trzeba zasłaniać nos i usta w przestrzeni publicznej. Podpowiadamy, jak uszyć własną maseczkę ochronną.
Od 16 kwietnia każda osoba w miejscu publicznym będzie musiała nosić maseczkę, szalik czy chustkę, która zakryje zarówno usta, jak i nos. Obowiązek dotyczy wszystkich, którzy znajdują się na ulicach, w urzędach, sklepach czy miejscach świadczenia usług oraz zakładach pracy. Nie trzeba się zasłaniać we własnym aucie (jeśli jesteśmy w nim w gronie osób, z którymi normalnie mieszkamy). Ale już w czasie korzystania ze środków publicznej komunikacji – tak.
– Kilku medyków poprosiło mnie o maseczki, bo okazało się, że towaru brakuje na rynku. Zaczęłam najpierw szyć sama dla znajomych. Ale nie dawałam już rady, bo coraz więcej osób się zgłaszało – przyznaje Magdalena Zaremba, która założyła na Facebooku profil "Mieszkańcy mieszkańcom. Biała Podlaska szyje maseczki potrzebującym”.
To pani Magdalena będzie naszym krawieckim przewodnikiem i wytłumaczy, jak uszyć maseczkę. Ma niezłe doświadczenie w instruktażu i organizacji, bo grupa szyjąca nieodpłatnie maseczki dla personelu medycznego, seniorów i wolontariuszy to dobrze ponad 160 osób.
Do wykonania maseczki wielokrotnego użytku z kieszonką na filtr potrzebny będzie: kawałek nowej tkaniny bawełnianej (gramatura od 125g do 200g, ścisły splot - odpada tetra, muślin, flanela) * gumka, ewentualnie troczki lub tasiemka * nożyczki * igła i nitka/maszyna do szycia * linijka, długopis.
A kiedy już masz maseczkę?
- Pierwszy błąd, który obserwuję na ulicach jest taki, że ludzie noszący maseczki często nie zakrywają sobie nosa. W ten sposób maseczka nie spełnia swojej podstawowej funkcji. Nie należy też ściągać maseczki w trakcie noszenia na brodę, bo wtedy patogeny, które znalazły się na zewnętrznej powierzchni, mogą się bardzo łatwo dostać do naszego organizmu – tłumaczy dr Tomasz Wołkowicz, mikrobiolog z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny.
Jak używać maseczek?
Mikrobiolog dr Tomasz Wołkowicz z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny o maseczkach:
* Zazwyczaj maseczki są rozciągliwe, bo są specjalnie sfałdowane. Te bardziej specjalistyczne posiadają też listewkę, którą dogina się na nosie. Należy to zrobić dokładnie, by była ona szczelna, lecz nie za mocno, by nie utrudniać oddychania.
* Teoretycznie przed założeniem maseczki powinniśmy umyć ręce. Ważne też, by w trakcie noszenia maseczki jej nie dotykać.
* Sposób ściągania samej maseczki też jest bardzo ważny, bo jeśli wychwyciła ona patogeny, to znajdują się one nawet na zausznikach. Podstawa, to dokładne mycie rąk po tej czynności!
* Nie łapiemy maseczki za zewnętrzną stronę, ale najlepiej za zauszniki.
* Przenoszenie maseczki (materiałowej) do prania, wiąże się ze zwiększaniem ryzyka zakażenia. Ale już samo upranie w wyższej temperaturze (powyżej 60 st.) i uprasowanie takiej maseczki wirusa zabije. Ale uwaga! Wszystkie czynności wykonywane z maseczką powinniśmy robić ze świadomością, że patogen może się na niej znajdować. (PAP)