Sobibór (nie mylić z oddaloną o kilka kilometrów miejscowością Sobibór Stacja, gdzie znajduje się Muzeum Byłego Niemieckiego Obozu Zagłady), jest położony w granicach Sobiborskiego Parku Krajobrazowego, obok rezerwatów przyrody, gdzie niedawno stwierdzono obecność rysia. To też idealny obszar na rozwijanie wszelkich form turystyki. Dopuszczenie tam działalności gospodarczej na skalę przemysłową mogło poważnie zakłócić ten potencjał.
Żeby zablokować inwestycję, przerażeni mieszkańcy zawiązali Stowarzyszenie Mieszkańcy Sobiboru.
– Od wielu lat stawialiśmy tu na turystykę i ochronę przyrody – powiedział nam przed kilkoma tygodniami Arkadiusz Szarpak, przewodniczący stowarzyszenia dodając, że jeśli ferma powstanie, to teren straci na atrakcyjności, a wartość działek drastycznie spadnie. On i pozostali członkowie stowarzyszenia przeciwko tej inwestycji zebrali prawie 500 podpisów.
Pod presją mieszkańców inwestor wycofał z Urzędu Gminy Włodawa swój wniosek o wydanie mu decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach na „budowę czterech budynków inwentarskich typu kurnik”. Mieszkańcy przyjęli to z ulgą, ale też pewną rezerwą.