Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Włodawa

4 czerwca 2024 r.
14:22

Tarcza Wschód: 700 km niespodzianek dla wroga i 4 lata na budowę

Autor: Zdjęcie autora Paweł Puzio
(fot. DGRSZ)

Zanim jeszcze wojska wroga wyjadą z baz, my mamy o tym wiedzieć. A gdy już przekroczą granicę, to ich czołgi mają utopić się w bagnach czy rozlewiskach, nadziać się na żelbetowe jeże czy wpaść na wybuchowe niespodzianki. W cztery lata ma powstać Tarcza Wschód. Jej koszt to 10 miliardów złotych. Nie będzie to linia na kształt Wału Pomorskiego, ale zaawansowany system aktywnej obrony.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

27 maja 2024 roku w Sztabie Generalnym Wojska Polskiego, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz, sekretarz stanu w MON Cezary Tomczyk oraz szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła zaprezentowali główne założenia narodowego programu odstraszania i obrony „Tarcza Wschód”.

Wielka inwestycja

– Narodowy program odstraszania i obrony „Tarcza Wschód” to największa operacja umacniania wschodniej granicy Polski, wschodniej flanki NATO od 1945 roku. To jest operacja strategiczna dla naszego rządu, strategiczna dla bezpieczeństwa Rzeczy-pospolitej – mówił podczas prezentacji tego programu wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz, szef MON.
Działania podejmowane w ramach programu „Tarcza Wschód” mają na celu między innymi wzmocnienie zdolności Wojska Polskiego, w tym wzmocnienie systemów wykrywania, ostrzegania i śledzenia, przygotowanie wysuniętych baz operacyjnych, przygotowanie węzłów logistycznych oraz stworzenie odpowiedniej infrastruktury dla systemów antydronowych.
– To są inwestycje dotyczące zarówno jednostek wojskowych i lotnisk, ale też spraw, które wiążą się z granicą Rzeczypospolitej. (...) Mamy do zabezpieczenia ok. 700 km granicy, w tym 400 km z Białorusią. Chcemy, żeby ten projekt był realizowany nie-zwłocznie.
Zacznie się już w tym roku. Planowanie trwa. Chcemy, żeby ten program zakończył się w 2028 roku.
Szacowany koszt to ok. 10 mld zł. Mówimy tu tylko o kosztach materiałowych. To ogromna inwestycja w skali państwa, ale też w skali całego NATO – tak o projekcie „Tarcza Wschód” mówił wiceminister Cezary Tomczyk.

Dostrzec, opóźnić, zlikwidować

Program „Tarcza Wschód” ma ruszyć jeszcze w tym roku. Jego realizacja potrwa cztery lata. Koszt to wspomniane 10 miliardów złotych, tylko na materiały. Do tego należy doliczyć wykonanie, wykupy gruntów itd. Całość może zamknąć się o wiele większą kwotą, która w części może być pokryta przez Unię Europejską.
Tarcza opiera się na czterech filarach:
 wzmocnienie zdolności przecizaskoczeniowych
 kontrmobilność wojsk przeciwnika
 zapewnienie manewrowości wojsk własnych
 zwiększenie bezpieczeństwa naszych żołnierzy, oraz ludności cywilnej
Pierwszy filar polega na zbudowaniu systemu ostrzegania, opartego o sieć masztów rozmieszczonych na granicy, które zapewnią bezpieczną łączność wojskową, rozpoznanie elektroniczne oraz obraz z kamer termowizyjnych.
Sieć będzie współdziałać z dronami, balonami obserwacyjnymi, a nawet polskim satelitą wojskowym, który ma być wystrzelony na orbitę w ramach tego programu.
Będą to oczy i uszy traczy, które sięgną daleko w głąb Białorusi i czy Obwodu Królewieckiego.

Zwiększenie mobilność naszej armii mają zapewnić wzmocnione przeprawy, mobilne mosty, system dróg dojazdowych oraz zwiększona nośność wybranych obiektów inżynieryjnych przygotowanych na przejazd pojazdów o znacznej masie (fot. Zdjęcia ilustracyjne/DGRSZ)

Wielkie budowanie

Gdyby już doszło do agresji, to przeciwnik będzie musiał przejść przez umocniony pas przygraniczny, naszpikowany zaporami przeciwpancernymi, bunkrami dla żołnierzy, kamufletami do wysadzenia, przeszkodami terenowymi, pogłębionymi rowami melio-racyjnymi.
W kwestii zwiększenia bezpieczeństwa program przewiduje budowę schronów dla ludności i żołnierzy, utworzenie magazynów uzbrojenia, np. dla ewentualnych działalności operacyjnej wojska za linia wroga.
Zwiększenie mobilność naszej armii mają zapewnić wzmocnione przeprawy, mobilne mosty, system dróg dojazdowych oraz zwiększona nośność wybranych obiektów inżynieryjnych przygotowanych na przejazd pojazdów o znacznej masie.
Przygotowane będą również miejsc na rozmieszczenie min dopuszczonych przez konwencje międzynarodowe. Umocnienia podzielono na te w bezpośrednim sąsiedztwie pasa granicznego oraz oddalone o 50 kilometrów od granicy.
W ramach tarczy powstaną też bazy dla wojska, które rotacyjnie będzie strzegło granicy, a w razie potrzeby wejdzie natychmiast to działań obronnych, bez konieczności dyslokacji.
Tarcza to element całości, polegającej na współdziałaniu wojsk lądowych, sił powietrznych, terytorialsów oraz zastosowaniu nowoczesnych środków walki.

Włodawa i okolice

W naszym regionie Tarcza obejmie odcinek granicy sięgający na południe, solidnie za Włodawę, w kierunku Chełma, wzdłuż granicy z Ukrainą.
Chodzi o to, aby potencjalne uderzenie wroga przez północno-zachodnia część Ukrainy, nie ominęło Tarczy Wschód w okolicach Włodawy i nieco poniżej na południe.
– Projekt „Tarcza Wschód” wpisuje się w politykę bezpieczeństwa państwa – mówił gen. Jan Rajchel, społeczny doradca mi-nistra obrony narodowej, były rektor Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie.
W ramach tego programu będziemy mogli identyfikować zagrożenia, śledzić i zakłócać działania agresora, jednakowo w sferze naziemnej, z powietrza, a nawet z kosmosu. – Drugim zadaniem jest powstrzymanie, a w najgorszym wypadku, opóźnieniem ewentualnego najazdu wojsk przeciwnika na nasze terytorium. Niezwykle istotna jest ochrona ludności cywilnej, naszych obywateli. Począwszy od ewakuacji, poprzez zapewnienie środków osłony bezpośredniej, a nawet po użyciu broni masowego rażenia.

Specustawa jak najszybciej

Zdaniem generała teraz najważniejsza jest legislacja, czyli uchwalenie specustawy, która uruchomi realizację „Traczy Wschód”. Projekt tego dokument ma w ciągu kilku tygodni trafić do konsultacji, tak aby do końca roku przejść procedurę legislacyjną zakończoną głosowaniem w Sejmie i Senacie oraz podpisem prezydenta.
Generał Jan Rajchel nie ukrywa, że realizacja tego programu będzie miała wpływ na nasze otoczenie.
– Nie ukrywajmy, „Tarcza Wschód” będzie miała jakiś wpływ na nasze środowisko naturalne. Umocnienia w postaci różnego rodzaju zapór, pól minowych, rowów przeciwczołgowych, są przywiązane do konkretnego terenu. Dlatego sekretarz stanu Cezary Tomczyk, zapowiedział, że ten program będzie realizowany w porozumieniu z władzami samorządowymi, ale również będzie poddawany konsultacjom społecznym.
Na przykład w okolicach Włodawy przewidywana jest budowa polderów, które w razie potrzeby mogłyby być zalane, tworząc trudną do sforsowania przeszkodę.
Tarcza to efekt doświadczeń z wojny w Ukrainie System defensywnych umocnień jest w stanie opóźnić, jak nie powstrzymać, impet uderzeni wroga, dając szansę na ewakuację cywili i zorganizowanie kontrofensywy naszych wojsk.
Jest również szansa dla lokalnych przedsiębiorców na zwiększenie dochodów przy okazji budowy sieci umocnień.

(fot. MON)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Weekend z Helium Club. Tak się bawiliście.
foto
galeria

Weekend z Helium Club. Tak się bawiliście.

Zapraszamy do obejrzenia weekendowej fotogalerii z Waszych szaleństw w Helium Club. Zobaczcie, co się działo i jak się bawił Lublin.

PZL Leonardo Avia przegrała w Nowej Soli i wypadła poza ósemkę

PZL Leonardo Avia przegrała w Nowej Soli i wypadła poza ósemkę

Nieudany wyjazd siatkarzy PZL Leonardo Avii do Nowej Soli. Świdniczanie musieli uznać wyższość tamtejszej Astry po porażce 1:3. Żółto-niebiescy dodatkowo wypadli z najlepszej ósemki tabeli.

"Półnagie zdjęcia" przesyłane nastolatkowi. Prokuratura nie przesłuchała organisty

"Półnagie zdjęcia" przesyłane nastolatkowi. Prokuratura nie przesłuchała organisty

Od zawiadomienia minęło kilka tygodni, ale prokuratura nawet nie przesłuchała organisty z Łukowa. Tymczasem, ojciec nastolatka ujawnił w telewizyjnym reportażu szokujące materiały.

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Już dzisiaj na cmentarzach w Lublinie odbędzie się akcja porządkowania grobów Żołnierzy Wyklętych. Organizatorzy zapraszają do udziału wszystkich chętnych.

Ogrodzony parking przy ulicy Wąskiej

Parking przy babskim rynku powstał, ale nie dla wszystkich

W miejscu wyburzonej kamienicy przy ulicy Wąskiej miał powstać parking. I rzeczywiście powstał, tyle, że plac został ogrodzony. A na bramie widnieje tabliczka „zakaz wjazdu bez zezwolenia”.

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

40-letni mieszkaniec Hrubieszowa został zatrzymany przez policję po tym, jak nietrzeźwy ukradł ze sklepu słodycze i piwo, a następnie użył siły wobec ekspedientki, która próbowała go zatrzymać. Sąd zastosował wobec niego dozór policyjny.

ChKS Chełm przegrał w sobotę pierwszy raz w lidze

Koniec zwycięskiej passy ChKS Chełm

Każda passa kiedyś się kończy. W sobotni wieczór przekonali się o tym siatkarze ChKS Chełm. Po 21 wygranych meczach z rzędu niespodziewanie lidera tabeli i to na jego parkiecie ograł Mickiewicz Kluczbork (3:0).

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka
galeria

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka

Sobotnia gala w Centrum Spotkania Kultur była okazją do przyznania tytułów Ambasadora Województwa Lubelskiego oraz Marki Lubelskie. Docenione zostały osoby, które promują nasz region w Polsce i za granicą.

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Wielkie emocje w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywały minimalnie z tamtejszą Energą MKS, ale później musiały gonić wynik i w samej końcówce rzutem na taśmę doprowadziły do rzutów karnych. A w nich lepiej trzymali nerwy na wodzy i wrócili do Puław z cennym zwycięstwem

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Stan papieża Franciszka, przebywającego w rzymskiej Poliklinice Gemelli, jest nadal krytyczny i dlatego zagrożenie nie minęło - poinformował w sobotę Watykan w wieczornym biuletynie medycznym. Papież przeszedł hemotransfuzję i podano mu tlen.

Laura Miskiniene była w Gorzowie nie do zatrzymania

Kapitalny mecz Litwinki, Polski Cukier AZS UMCS wygrał w Gorzowie

Polski Cukier AZS UMCS po zaciętym meczu wygrał w sobotni wieczór, w Gorzowie 93:84. Lublinianki do sukcesu poprowadziła przede wszystkim Laura Miskiniene, która zapisała na swoim koncie: 25 punktów, 21 zbiórek i 6 asyst.

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału  – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Chodzi o Wydział Inżynierii Środowiska, którego już więcej nie spotkamy pod tą nazwą. Ma to być odpowiedź na zmiany klimatu i transformację energetyczną.

Podlasie z optymizmem może wyczekiwać starty rundy wiosennej

Dwa ostatnie sparingi i dziewięć goli Podlasia tuż przed ligą

Z optymizmem na rundę wiosenną mogą czekać piłkarze Podlasia. Zespół z Białej Podlaskiej rozegrał na koniec przygotowań dwa mecze kontrolne. Najpierw rozbił Lewart Lubartów 6:1, a później pokonał Huragan Międzyrzec Podlaski 3:1.

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Poszukiwacze i pasjonaci kosmosu mają pełne ręce roboty. Kosmiczne kamienie wylądowały w naszym regionie. Zdaniem ekspertów to historyczna chwila.

Jeśli chodzi o pisanie, to wszystko jest dziełem wspólnym. Żaden fragment, nawet żaden akapit, nie jest twórczo-ścią tylko jednej osoby: nad wszystkim pracujemy razem – opowiadają Katarzyna Janoska i Szymon Brennestuhl
MAGAZYN

„To, co najlepsze, dopiero przed nami”- młodzi pisarze z Lublina założyli własne wydawnictwo

Elfy i ZUS. Magia i własna działalność gospodarcza. O pisaniu, fantasy i książkowym biznesie rozmawiamy z Katarzyną Janoską i Szymonem Brennestuhl, autorami sagi Vasharoth.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium