Na upały mieszkańcy dostali zraszacz i pierwszą w mieście kurtynę wodną.
– Już pierwszego dnia kurtyna ustawiona na pl. Zesłańców Sybiru przy ul Pocztowej była wręcz oblegana przez dzieci – mówi Wiesław Muszyński, burmistrz Włodawy. – Myślę, że sprawiliśmy im wielką frajdę. Mieszkańcy mogą się ochłodzić także na skwerku przed Włodawskim Domem Kultury, gdzie zamontowaliśmy zraszacz.
– Nową kurtynę zakupiliśmy na swój koszt – mówi Edward Łągwa, wiceprezes włodawskiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej. – Zraszacz mieliśmy w magazynie i wystarczyło go odnowić i podłączyć do sieci wodnej.
Wiceprezes Łągwa zapewnia, że jeśli tylko zajdzie taka potrzeba, spółka dokupi i zainstaluje jeszcze jedną kurtynę.