Bezpłatne udostępnienie miejsc parkingowych wzdłuż ulic zapowiedział Marian Kowalski, kandydat komitetu „My z Lublina” na prezydenta miasta.
– Przy wielu głównych ulicach, jak Kunickiego czy Narutowicza ustawiono absurdalne rozmaite płotki, które uniemożliwiają parkowanie, zwłaszcza osobom prowadzącym tam firmy – podkreśla Kowalski i zapowiada, że usunięcie takich przeszkód będzie jego pierwszą decyzją w Ratuszu.
Kowalski nie zgadza się na system segregacji odpadów do kilku różnych pojemników. – W mieszkaniach nie ma miejsca na takie sortowanie śmieci – twierdzi kandydat na prezydenta, którego zdaniem uliczne pojemniki na odpady będą tylko zabierać kierowcom miejsce do parkowania. – Rozumiem, że będzie pięć razy więcej takich koszy do miejsc parkowania na osiedlach, to będziemy mieli bardziej rozjeżdżone trawniki,. Działalność proekologiczna będzie dokładnie odwrotna – mówi kandydat, który chce sortowania śmieci na dwie frakcje: mokrą i suchą.