Odkupienie przez miasto górek czechowskich od obecnego właściciela proponuje komitet „Miasto dla Ludzi – Lubelski Ruch Miejski”.
– W naszym programie najważniejsze jest to, żeby ludziom w Lublinie żyło się dobrze, żeby mieszkańcy, mieszkanki mieli dostęp do terenów rekreacyjnych – mówi Magdalena Długosz, kandydatka komitetu na prezydenta, która wystąpiła na konferencji na końcu ul. Melomanów, gdzie wejście na górki czechowskie jest zagrodzone.
– Teren ten od lat 50. we wszystkich dokumentach był traktowany był jako teren ogólnomiejskiego parku krajobrazowo-rekreacyjnego – dodaje Paulina Zarębska-Denysiuk, kandydatka na radną. – Także dzisiaj w studium zagospodarowania przestrzennego teren jest traktowany jako zielony i jednocześnie chroniony przed urbanizacją. Jest takim strategicznym miejscem na północy Lublina.
– Straszy się nas ogromnymi kosztami potencjalnego wykupienia tego terenu od dewelopera. Otóż my chcielibyśmy zapytać, jakie będą koszty dla miasta, jeśli ten teren będzie zabudowany, ponieważ spełnia ważne funkcje jeśli chodzi o oczyszczanie powietrza, retencję wody – mówi Krzysztof Wiśniewski, kandydat na radnego. – Skoro postulujemy przeznaczenie terenu na funkcje publiczne, to chcemy, żeby był w rękach publicznych. Nie chcemy, żeby deweloper był tutaj w szachu – dodaje Wiśniewski. – Są procedury, jak choćby wywłaszczenie na cel publiczny. Z tej sytuacji można wyjść.