W drugiej turze wyborów prezydenckich Rafał Trzaskowski może liczyć na poparcie większości wyborców Szymona Hołowni, Władysława Kosiniaka-Kamysza i Roberta Biedronia. Z kolei na Andrzeja Dudę zagłosują głównie sympatycy Krzysztofa Bosaka - wynika z najnowszego sondażu Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu".
Według wyników badania, do wyłonienia nowego prezydenta Polski potrzebna będzie druga tura wyborów. W niej znaleźć się mają Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski.
W takiej sytuacji aktualny prezydent kraju może liczyć na poparcie głównie sympatyków Krzysztofa Bosaka. 49 proc. z nich zadeklarowało, że odda swój głos na urzędującą głowę państwa. Z kolei 19 proc. chce wesprze jego kontrkanydata.
Na Rafała Trzaskowskiego zagłosuje za to przeważająca większość wyborców Szymona Hołowni (74 proc.; na Dudę 17 proc.), Władysława Kosiniaka-Kamysza (63 proc.; 17 proc. na Dudę) oraz Roberta Biedronia (85 proc.; 7 proc. na Dudę).
- Wydaje się, ze Andrzej Duda nie ma innego wyjścia. Mimo konserwatywnego rysu Konfederacji, część wyborców Krzysztofa Bosaka rozważa głosowanie na Rafała Trzaskowskiego. To właśnie ci wyborcy mogą przesądzić o wyniku wyborów i dlatego spodziewam się, że Andrzej Duda będzie starał się zrobić wyraźny ukłon w stronę tych wyborców - ocenia dr Sebastian Gajewski z Centrum im. Ignacego Daszyńskiego, cytowany przez RMF24.pl.
Przypomnijmy, że pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 28 czerwca, a druga (jeśli będzie taka potrzeba) 12 lipca.
Badanie 16 i 17 czerwca na próbie 1047 dorosłych Polaków zrealizował na zlecenie "SE" Instytut Badań Pollster.