Zmarła 17-letnia dziewczyna ranna w wypadku, do którego doszło w czwartek wieczorem w Niedrzwicy Dużej na drodze krajowej nr 19.
Około godz. 19 zderzyły się dwa samochody osobowe - toyota i ford mondeo.
Według wstępnych ustaleń policji, 45-letni kierowca toyoty, który jechał w kierunku Kraśnika, zjechał nagle na przeciwny pas i uderzył czołowo w forda, którym podróżowała 44-letnia kobieta z dwiema córkami.
Do szpitala trafiły cztery osoby, w tym dwie nastolatki: 17-latka w ciężkim stanie i 15-latka. Niestety 17-latki nie udało się uratować, Kinga W. zmarła w piątek w szpitalu.
Droga była zablokowana. Policja kierowała samochody na objazdy przez Strzeszkowice Duże, Bełżyce i Niedrzwicę Dużą. Utrudnienia zakończyły się po godz. 22.
Fot. czytelniczka Alicja