Będą ochładzać rynki i walczyć z miejską pustynią. Swoje inspiracje naukowcy czerpią z natury.
– Chcemy stworzyć przestrzenie, które nie tylko chronią przed skutkami zmian klimatycznych, ale także poprawiają jakość życia mieszkańców. Rewitalizacja dziedzińców historycznych miast jest więc nie tylko możliwa, ale także niezbędna, aby tworzyć przyjazne i zrównoważone środowisko miejskie – mówi dr inż. arch. Kamila Boguszewska z Katedry Konserwacji Zabytków Politechniki Lubelskiej.
Pomysł powstał i zostanie zrealizowany w ramach projektu RE-PUBLIC SPACES, w którym uczestniczą partnerzy z czterech państw, w tym m.in. z ośrodków naukowych z Włoch, Chorwacji, Słowenii, a także z miast: Łodzi, Osijek, Pinerolo i Velenje. To właśnie w tych miastach badacze z Politechniki Lubelskiej wprowadzą swoje rozwiązania pilotażowe. O co konkretnie chodzi?
– Opracujemy nową metodologię analizy dziedzińców jako organizmu przestrzennego wraz ze strategiami adaptacji, które uwzględniają specyficzne czynniki klimatyczne w każdym regionie. Testowane i oceniane będą nowe strategie w lokalnych projektach pilotażowych (w miastach) oraz opracowane zostaną protokoły i wytyczne dla miast – mówi naukowczyni.
W Łodzi badacze skupią się na problemie nawalnych deszczy, wprowadzając zieloną infrastrukturę i rozwiązania czerpiące z natury, aby rozszczelnić podwórka i poprawić gospodarkę wodną. W Pinerolo będą ochładzać przestrzenie miejskie poprzez wprowadzenie elementów małej architektury i zadaszeń o wysokim albedo, które odbijają światło. Z kolei w Velenje naukowcy będą naprawiać źle zrewitalizowaną przestrzeń, która stała się pustynią miejską.
Politechnika Lubelska jest liderem tego projektu. Na jego realizację przeznaczono półtora miliona euro z budżetu Unii Europejskiej.