Centra i sklepy ogrodnicze już zapełniają się i towarem, i klientami. Do koszyków wędrują nasiona kwiatów i warzyw, cebule, bulwy i sadzonki.
- Strach powiedzieć, wszystkie pieniądze wydaję na rośliny... - naszą rozmówczynię, poszukującej specjalnej odmiany sosny, zastajemy w sklepie PNOS.
- Powiedzmy: 500 zł na otwarcie sezonu?...
- Więcej. Szukam różności, które wypatrzę w książkach, w innych ogrodach, w tv. I sadzę, wymieniam stare rośliny na nowe. Wszystko się przyjmuje i mam mało miejsca na dalsze eksperymenty.
W sklepach ogrodniczych zostawiamy niemało pieniędzy. Dlatego, że lubimy kwiaty i zieleń, że coraz więcej wiemy o upiększeniu balkonów, ogródków, domów, i że można realizować się w tym hobby, bo wszystko jest do kupienia. Rachunki tylko za kwiaty idą w tysiące
Bez żalu - o zakupach rozmawiamy z panią Elżbietą i Mieczysławem. - 47 lat mieszkaliśmy w Lublinie, w bloku. Wynieśliśmy się do Kozłówki, mamy domek, jeszcze nie otynkowany, namiętnie kupujemy róże, żeby się po nim pięły.
Kupuj gwarantowane
1. że wykiełkują,
2. że są zdrowe (nie zakażone grzybem, bakteriami, szkodnikami),
3. że są przechowywanie w odpowiedniej wilgotności.
Pewniejsze są zakupy w specjalistycznych sklepach niż na targowisku.
Do kopania, strzyżenia, podlewania
Dla ogrodniczek - szpadel damski (79 zł), dla ogrodników - tytanowa siekiera Fiskars (269 zł) ze styliskiem, którego nawet ciężarówka nie złamie. Oferta narzędzi, maszyn i urządzeń do ogrodu coraz bardziej specjalistyczna i coraz droższa. Przycinanie pnączy i gałązek nawet na 3 metrach? Proszę bardzo, jest żyrafa - nożyce na teleskopowym trzonku (199 zł).
Najbardziej ekstra - kosiarki AL-KO. Samobieżne, nie trzeba się siłować z popychaniem. Koła ustawiają się na różnych wysokościach, niestraszne jej nierówności, można doczepić kosz na trawę, można ją zostawiać (wyrzuca bokiem). 1000 - 1700 zł. Na wiejskiej rezydencji, gdzie potrzebne jest siano, za 2.399 zł można mieć listwę koszącą (Farmer), wymienianą na pług do odśnieżania.
Za kilkaset złotych można się uwolnić od podlewania zraszaczem, nastawianym na czas. A po pracowitym dniu - zrosić się samemu prysznicem na trawniku za 39,99 zł.
Ekologiczne nasiona?
Ceny w lubelskich sklepach
• doniczki bratków (1,50 zł w Tesco, 1,80 zł w PNOS, 2,49 zł - OBI),
• panele z krzaczkami truskawek (11,99 zł 10 szt.),
• kwitnące czemierniki, dzwonki, goździki,
• doniczki z lawendą -10 zł,
• sadzonki petunii - 3 zł,
• modne maki - mają być po 5-6 zł.
Może lepiej kupić nasiona i dorobić się własnych sadzonek ziół, kwiatów, flanców warzyw?
Nasiona
Kwiaty
• Lobelia, złocień, bratek, cynia, aster chiński peoniowy - 1,79 zł
• Nagietek, powój, tytoń, aster igiełkowy, mak, goździk brodaty, groszek pachnący, godecja, przypołudnik, szałwia - 1,49 zł
• Petunia zwisająca - 3,99 zł (purpura), 2,99 zł (niebieska)
Zioła
• Rzeżucha - 1,29 zł
• Koper, kolendra, trybuła, szałwia, mięta, bazylia - 1,49 zł
• Lawenda, koper, szczypior czosnkowy - 1,79 zł
Warzywa
• Dynia olbrzym, cukinia, cebula wolska - 1,99 zł
• Patison, burak ćwikłowy, rzodkiew czarna, rzodkiewka - 1,79 zł
• Sałata głowiasta, marchew późna 1,49 zł
• Sałata majowa, marchew karotina, pietruszka, fasola szparagowa, groch - 2,29 zł
• Ogórki - 2,49 zł