Za tydzień Wielkanoc. Bez wielu potraw można się obejść na świątecznym stole, ale ta jedna - pospolita, najprostsza z możliwych - jest nie do zastąpienia.
na śniadania i obiady, na maseczki kosmetyczne, do okładów na oparzenia. Ale najlepsze - na święta wielkanocne, których są czytelnym symbolem.
Rolę wielkanocnego symbolu jaja zawdzięczają nie tylko zamkniętej w nich tajemnicy życia, ale i niezwykłym wartościom odżywczym. Poza witaminą C jajko zawiera wszystko, co potrzebne do życia: wodę, białka, tłuszcze (jednonienasycone, nasycone, wielonienasycone), węglowodany, dużo witamin A, D oraz niektórych witamin z grupy B, fosfor, żelazo, cynk.
Jajko jajku nierówne
Bezdyskusyjnie najlepsze są jajka wiejskie, z gospodarstw, gdzie kury biegają na wolności, dobierając sobie dietę wedle potrzeb. A dokarmia się je własną pszenicą, bez medycznych dodatków. Warunek: kury nie mogą przebywać na polach nawożonych sztucznie, w sadach pryskanych chemią.
Są ekologiczne, zarejestrowane gospodarstwa, które dają taką gwarancję nawet z pieczątką „0”.
Nie ma natomiast gwarancji, że jaja sprzedawane na targu przez najbardziej wiejską gosposię, są wiejskie. Stosy wytłaczanek z setkami jaj budzą podejrzenia, że pochodzą z fermy.
Jaja fermowe
Są opieczętowane wg wymagań UE, na każdej pieczęci znajduje się informacja o hodowcy i typie chowu. Jeśli nioski biegają wolno po wybiegu, jaja oznaczone są „1”, jeśli hodowane w kurnikach na ściółce – to „2”, jeśli tylko siedzą w klatkach – „3”.
Po ile?
• Kilka kroków dalej – na targowisku przy ul. Ruskiej – wiejskie duże jajka (bez pieczątek) są po 40 i 50 gr za sztukę.
• Na tym samym targowisku, na stoisku, gdzie od lat króluje hodowca z Pszczyny, jajka są po 36, 38, 40, 42 i 44 grosze.
• W supermarketach najtaniej kupować po pół kopy. Jaja kl.
L 30 szt. kosztują w Leclercu 8,89 zł, w Realu 10,99 zł, w Tesco 12,59 zł.