Dlaczego: jak z przyjacielem? Bo trzeba go wybierać z głową. Bo nigdy nie wiadomo, kiedy znajdziemy się w biedzie...
- Damskie mają krótsze plecy, węższe szelki, profilowane tak, żeby nie uciskały biustu oraz pasy biodrowe umieszczone wyżej. Takie plecaki mogą też nosić niżsi panowie - mówi Sławomir Szymończyk z jednego z lubelskich sklepów ze sprzętem turystystycznym.
Jaki wyjazd, tyle litrów
• Na weekendowy wypad wystarczy nam 30-50 litrowy plecak. W sam raz, żeby spakować śpiwór, jedzenie i ubranie.
• Jeśli myślimy o wyjeździe w góry, z noclegami w namiotach i z zakupami co drugi, a może trzeci dzień, będziemy potrzebowali pojemniejszego plecaka. W takim przypadku 70 litrów to minimum. Dodatkową pojemność zapewnia komin wyjmowany z plecaka. Warto przy tym wspomnieć radę wytrawnych wędrowców: lepiej kupić plecak lekko za mały, niż za duży i wziąć na wyjazd mnóstwo zbędnych przedmiotów
Kolejna sprawa, to
Najbardziej wytrzymała jest cordura - bardzo odporna na przetarcia. Kiedyś szyły z niego tylko najlepsze (czytaj: najdroższe firmy), teraz także firmy ze średniej półki. Taki plecak posłuży lata.
Nadal popularny jest nylon, często dodatkowo wzmacniany.
Nie ma to jak dobry pas biodrowy!
Czasem niedoceniany, a bardzo ważny jest pas biodrowy. To na nim powinien opierać się ciężar plecaka (w żadnym wypadku nie na paskach ramieniowych). Między plecami, a plecakiem powinna być wolna przestrzeń zapewniająca przewiew.
Plecaki wyprawowe mają regulowany system nośny.
Kieszenie
Ważna jest jakość plastikowych klamer np. przy pasie biodrowym czy paskach ramieniowych. Tandetnie zrobiona klamra łatwo pęknie.
Nie wierz opiniom z internetu!
Warto za to przeglądać prasę branżowa, gdzie testowany jest sprzęt turystyczny np. "NPM Magazyn Turystyki Górskiej” (www.npm.pl). Za to ostrożnie z internetowymi forami - często opinie wpisują tam... pracownicy z firm produkujących sprzęt turystyczny!
- Dobrego plecaka raczej nie kupi się za 200 zł. Chyba, że jest to plecak przeceniony - twierdzi Szymończyk.