3-letnie dziecko trafiło do szpitala, po zabawie siekierą. Krewnemu, który się nim opiekował grozi 5 lat więzienia
Do wypadku doszło w sobotę po południu w gminie Skierbieszów. 3-letni chłopiec bawił się na posesji z 8-letnim bratem. Młodszy z chłopców znalazł w drewutni siekierę i uderzył nią w swoją dłoń. Poważnie ranił się w palce. Chłopczyk trafił do szpitala.
Dziećmi opiekować miał się ich 46-letni wujek. Był kompletnie pijany. Miał 3,5 promila. Matka chłopców w tym czasie poszła do pobliskiego sklepu.
46-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Wczoraj usłyszał zarzuty narażenia 3-latka, którym miał się opiekować na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Przestępstwo to w kodeksie karnym zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 5 lat.