Tragicznie zakończyła się dla 38-latka z gminy Adamów sobotnia wyprawa na polowanie. Mężczyzna został śmiertelnie postrzelony. Strzał padł najprawdopodobniej z broni jego 36-letniego znajomego.
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że 38-latek wraz z 36-letnim znajomym mieli polować w okolicznych lasach. Śmierć starszego z mężczyzn była najpewniej wynikiem nieszczęśliwego wypadku. – Przypadkowy strzał padł prawdopodobnie po tym, jak mężczyźni poślizgnęli się – dodaje Kopeć, ale zastrzega, że ta wersja nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona, bo czynności w tej sprawie trwają.
36-latek został zatrzymany w celu wyjaśnienia sprawy. Całe zajście jest badane w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci.