Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wczoraj po południu w Deszkowicach w pow. zamojskim kierowca ambulansu potrącił rowerzystkę. 67-letnia kobieta trafiła do szpitala. W wypadku ucierpiała również przewożona ambulansem pasażerka.
55-letnia mieszkanka gminy Turobin jechała należącym do prywatnego przewoźnika ambulansem na dializę do Zamościa. Około godz. 16.30 w Deszkowicach podczas wymijania polonez potracił jadącą rowerem 67-latkę z gminy Sułów.
– Obie kobiety zostały przewiezione do szpitala – informuje Joanna Kopeć, rzecznik prasowy zamojskiej policji.
55-latka wyszła z wypadku z ogólnymi obrażeniami, rowerzystka z urazem klatki piersiowej i kręgosłupa na odcinku szyjnym.
Zarówno 49-letni kierowca karetki z Biłgoraja, jak i rowerzystka byli trzeźwi. Policja sprawdza, kto zawinił: kierowca ambulansu czy rowerzystka.
– Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze. Pamiętajmy o stosowaniu zasady ograniczonego zaufania względem innych osób poruszających się po drodze, a w szczególności wobec pieszych i rowerzystów – zwraca się rzeczniczka zamojskiej policji.
– Obie kobiety zostały przewiezione do szpitala – informuje Joanna Kopeć, rzecznik prasowy zamojskiej policji.
55-latka wyszła z wypadku z ogólnymi obrażeniami, rowerzystka z urazem klatki piersiowej i kręgosłupa na odcinku szyjnym.
Zarówno 49-letni kierowca karetki z Biłgoraja, jak i rowerzystka byli trzeźwi. Policja sprawdza, kto zawinił: kierowca ambulansu czy rowerzystka.
– Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze. Pamiętajmy o stosowaniu zasady ograniczonego zaufania względem innych osób poruszających się po drodze, a w szczególności wobec pieszych i rowerzystów – zwraca się rzeczniczka zamojskiej policji.
