Powstaje konstrukcja szybu windowego oraz wewnętrznego balkonu. To znaczy, że żaden widz nie będzie miał trudności, poruszając się po Zamojskim Domu Kultury. I że wyczekiwane powiększenie widowni już widać. Miejska instytucja pochwaliła się postępem prac
Od wiosny trwa remont Zamojskiego Domu Kultury. Jak wyliczali urzędnicy przy podpisywaniu umowy z wykonawcą, placówka i mieszkańcy czekali na zmianę około trzynastu lat. Tyle czasu powstawały kolejne koncepcje i projekty, organizowano przetargi.
A co się dzieje teraz? – Prace skupiają się głównie nad przebudową sali widowiskowej, sceny oraz zaplecza technicznego obsługującego bezpośrednio widowiska. Sala pomieści ponad 400 widzów, w tym 84 na nowo budowanym balkonie przedłużającym widownię. Do tej pory wykonano m.in. prace rozbiórkowe oraz ziemne, trwają prace przy budowie zewnętrznej klatki schodowej – wyliczają przedstawiciele warszawskiej spółki TMB Software, która zmienia ZDK.
Widownia zostanie wyposażona w nowe fotele, system nagłośnieniowy oraz elementy okładzinowe wpływające na akustykę wnętrza. Scena obsługiwana będzie przez nowy system mechaniki scenicznej, oświetlenia oraz systemy sterujące oświetleniem oraz nagłośnieniem.
Przed ekipą remontową jest jeszcze wykonanie dodatkowego systemu wentylacji i sygnalizacji pożarowej. Zarówno widownia, scena, bezpośrednie zaplecze sceniczne oraz pomieszczenia sanitarne zyskają nowe wyposażenie. Zamontowany zostanie hydrauliczny dźwig osobowy.
Zgodnie z umową prace przy ul. Partyzantów 13 powinny zakończyć się 30 listopada tego roku, jednak ze względu na sytuację epidemiologiczną wykonawca rozpoczął je z opóźnieniem.
– Nie wykluczamy przedłużenia terminu zakończenia prac – zapowiada wykonawca.