![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Przez tydzień w biłgorajskie komendzie policji czekały na swoją prawowitą właścicielkę pieniądze, które w zeszły czwartek odnaleziono na miejskim targowisku. Dzisiaj zgłosiła się po nie 70-letnia mieszkanka Biłgoraja.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Chodziło o to, by potencjalnemu oszustowi nie pomagać w przejęciu znaleziska.
W środę z policjantami skontaktowała się jednak 70-latka, która dokładnie opisała to, co zgubiła, a dzisiaj rano już odebrała swoją własność.
– Dokładnie opisała, że torba była wykonana z tkaniny, czerwona i z napisami, a w środku znajdowały się dwie pary gumowych rękawic i trochę ponad 300 zł w gotówce – mówi Milena Wardach, rzecznika biłgorajskiej policji.
W komendzie przy ul. Polnej w Biłgoraju cały czas czekają też pieniądze, które na terenie miasta znaleziono już miesiąc temu.
Jak dotąd nie znalazł się nikt, kto byłby w stanie podać kwotę, ani określić miejsca, w jakim stracił gotówkę.
Jeżeli w ciągu dwóch lat od znalezienia pieniędzy nie znajdzie się ich prawowity właściciel, znalezisko stanie się własnością Skarbu Państwa.