Unia Europejska wyłoży ponad 1,3 mln zł na gruntowną modernizację przychodni w Szczebrzeszynie. Mieszkańcy się cieszą, ale też protestują. Bo przy okazji remontów pod topór ma pójść kilkanaście dużych drzew.
Pani Barbara cierpi na nieuleczalną chorobę. Ze swojego okna widzi przychodnię otoczoną rozłożystymi drzewami. Wśród nich są 30-letnie lipy i m.in. kasztanowce. Te drzewa są dla niej pociechą.
– Do przychodni chodzę bardzo często – tłumaczy. – Przy drzewach są ławki. Latem miło na nich chwilę odpocząć…. U nas w bloku żyje wiele starych osób. Wszyscy drzew żałują.
– Ludzie cieszą się z remontów, ale… wycinka nas martwi – dodaje inna kobieta. – Można to chyba jakoś rozwiązać.
Przychodnia w Szczebrzeszynie wymaga remontów. Zarządzana jest przez miejscowy szpital. Jego dyrektor wystąpił o unijne dofinansowanie na modernizację budynku. Właśnie okazało się, że wniosek przeszedł.
Inwestycja pochłonie ponad 1,8 miliona zł. UE wyłoży ponad 1,3 mln zł UE, resztę dołoży Starostwo Powiatowe w Zamościu.
Za te pieniądze przychodnia zostanie ocieplona, a gabinety lekarskie rozbudowane. Zaplanowano też remont dachu i wymianę okien. Zagospodarowany będzie także teren wokół budynku. Powstaną tam m.in. podjazdy dla niepełnosprawnych i parkingi.
Kłopot w tym, że nie da się tego zrobić bez wycięcia drzew. Okoliczni mieszkańcy są temu przeciwni.
Już zebrali kilkadziesiąt podpisów pod specjalną petycją na ten temat. Trafi ona do zamojskich samorządów (starostwa i UM Szczebrzeszyn).
Ryszard Czabała, dyrektor SP ZOZ w Szczebrzeszynie zapewnia jednak, że wycinka jest konieczna, a przychodnia tylko na tym zyska.
– Drzewa kolidowałyby z nowym ogrodzeniem, parkingiem i całym zagospodarowaniem terenu – tłumaczy. – Po remoncie przychodni planujemy nowe nasadzenia. To będzie naprawdę piękny, nowoczesny obiekt.
Dyrektor Czabała zapewnia, że rozumie argumenty ludzi, którzy martwią się o całość miejskiej zieleni, ale uważa, że modernizacja przychodni jest niezbędna i będzie korzystna dla mieszkańców Szczebrzeszyna.
Nie boi się też konfrontacji. – Jestem gotów rozmawiać ze wszystkimi którzy protestują przeciwko wycince drzew – zapowiada.