Przewodniczący Rady Gminy w Jarczowie zwrócił się z oficjalnym pismem do wójta żądając wyjaśnienia, dlaczego nie złożył u wojewody oświadczenia majątkowego.
O sprawie pisaliśmy w zeszłym tygodniu. Wójt Jarczowa w rozmowie z Dziennikiem powiedział, że swoje oświadczenie majątkowe wysłał pocztą do Lublina i jest zaskoczony całą tą sytuacją. - Dla mnie też jest to sprawa nieprzyjemna i muszę ją wyjaśnić. Pamiętam, że wysyłałem oświadczenie. Zrobiłem nawet jego ksero - mówi Bogdan Michno.
Co na to Lubelski Urząd Wojewódzki? - Rzeczywiście tak mogło się zdarzyć, że nadana przesyłka z oświadczeniem wójta z jakichś powodów nie została nam doręczona - informuje Grzegorz Wołoszko, pełnomocnik wojewody ds. informacji niejawnych. - Jednak to trzeba udowodnić i jeśli np. oświadczenie zostało wysłane listem poleconym, to można to sprawdzić w wykazie przesyłek. Jeśli wójt będzie w stanie udowodnić, że wysłał oświadczenie, wówczas będzie można uznać, że dopełnił obowiązku.