Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Czworo czeczeńskich dzieci w wieku 8-14 lat z Ośrodka dla Cudzoziemców w Lubyczy Królewskiej trafiło do szpitala z wirusowym zapaleniem wątroby typu A.
Troje zostało już wypisanych do ośrodka, hospitalizowana jest jeszcze 9,5-letnia dziewczynka.
- Nie ma powodów do paniki. Żółtaczka pokarmowa, która nazywana jest chorobą brudnych rąk, całkowicie jest wyleczalna, a jej przebieg jest łagodny - mówi Andrzej Kaczor, dyrektor Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Tomaszowie Lubelskim.
Sanepid zapewnia, że mieszkańcy Lubyczy Królewskiej nie muszą obawiać się zakażenia.
- Trzeba tylko zachować reżim sanitarny - powiedział nam Zbigniew Malicki, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Tomaszowie Lubelskim, który zwrócił się do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji z prośbą o przebadanie ponad 60 młodych Czeczenów i zaszczepienie ich przeciwko wirusowi.
Odpowiedź jeszcze nie nadeszła.
- Nie ma powodów do paniki. Żółtaczka pokarmowa, która nazywana jest chorobą brudnych rąk, całkowicie jest wyleczalna, a jej przebieg jest łagodny - mówi Andrzej Kaczor, dyrektor Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Tomaszowie Lubelskim.
Sanepid zapewnia, że mieszkańcy Lubyczy Królewskiej nie muszą obawiać się zakażenia.
- Trzeba tylko zachować reżim sanitarny - powiedział nam Zbigniew Malicki, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Tomaszowie Lubelskim, który zwrócił się do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji z prośbą o przebadanie ponad 60 młodych Czeczenów i zaszczepienie ich przeciwko wirusowi.
Odpowiedź jeszcze nie nadeszła.
