Wyszła z Domu Pomocy Społecznej w Długim Kącie w czwartek rano i ślad po niej zaginął. Gdy personel placówki zorientował się, że 46-letnia kobieta zaginęła, na nogi postawiono policję.
W końcu odnalazła się cała i zdrowa.
- Kobieta była u swojej matki w Dzierążni pod Tomaszowem Lubelskim - informuje Milena Galarda, rzeczniczka policji w Biłgoraju.
(AK)