Przy okazji przyjęcia niedawno nowej struktury organizacyjnej dokonały się istotne kadrowe zmiany w zamojskim Ośrodku Sportu i Rekreacji.
Dyrektorem OSiR nie jest już Mateusz Ferens, który w wyniku naboru na to stanowisko został powołany jeszcze za czasów poprzedniego prezydenta Zamościa. Zanim został dyrektorem w 2017 roku, pracował jako nauczyciel wychowania fizycznego.
Teraz pracy w OSiR nie stracił. Jest kierownikiem sekcji organizacji imprez sportu i rekreacji. Jak się dowiadujemy, ze stanowiska na stanowisko przeszedł za porozumieniem stron.
Jego miejsce zajął natomiast jako pełniący obowiązki dyrektora Zenon Orechwo. Nową funkcję łączy z poprzednią czyli kierownika obiektów sportowych w sekcji technicznej. I ma zajmować gabinet dyrektora do czasu ogłoszenia i rozstrzygnięcia konkursu na to stanowisko.
W gronie kadry kierowniczej OSiR nie ma już natomiast Magdaleny Magryty. Ona pracę straciła, bo stanowisko wicedyrektora, które zajmowała od 2018 roku zostało zlikwidowane. Żadnego innego jej w OSiR nie zaproponowano.
Z pytaniami o zasadność i powody tych zmian zwróciliśmy się do zamojskiego magistratu. W odpowiedzi przesłanej przez rzecznika prezydenta czytamy, że wszystkie decyzje dotyczące tej miejskiej jednostki spowodowane były „usprawnieniem pracy OSiR”.