Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Zespół pracowników oddziału kardiologii zamojskiego szpitala "papieskiego” po raz pierwszy w historii placówki wykonał zabieg ablacji.
Przy pomocy ablacji leczy się zaburzenia rytmu serca, np. napadowe częstoskurcze czy trzepotanie przedsionków. Ta metoda zapewnia ponad 90 proc. skuteczność wyleczenia, podczas gdy leczenie farmakologiczne - poniżej 50 proc. - Po zabiegu ablacji pacjent z arytmią rozstaje się z tą dolegliwością nie musi być więcej hospitalizowany, ani przyjmować leków - informuje Jerzy Zarębski, rzecznik prasowy szpitala.
Przygotowania do wykonania pierwszej ablacji w szpitalu "papieskim” trwały kilka lat, w trakcie których personel zdobywał odpowiednie kwalifikacje, a dyrekcja gromadziła niezbędne i kosztowne wyposażenie techniczne. Oprócz Zamościa, tego typu zabiegi wykonuje w naszym województwie jedynie Klinika Kardiologii w Lublinie. (lew)
Przygotowania do wykonania pierwszej ablacji w szpitalu "papieskim” trwały kilka lat, w trakcie których personel zdobywał odpowiednie kwalifikacje, a dyrekcja gromadziła niezbędne i kosztowne wyposażenie techniczne. Oprócz Zamościa, tego typu zabiegi wykonuje w naszym województwie jedynie Klinika Kardiologii w Lublinie. (lew)
