Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Grupy Cree i Wyłączeni wystąpią jutro w hrubieszowskim Klubie Viva w koncercie charytatywnym. Całkowity dochód z imprezy przeznaczony zostanie na leczenie i rehabilitację 32-leteniego Jacka Kopra.
– Członkowie obu zespołów mieli okazję poznać Jacka, gdy gościli w jego zakopiańskim pensjonacie. To oni wyszli z inicjatywą zorganizowania koncertu, z którego całkowity dochód przeznaczony zostanie na jego leczenie i rehabilitację – opowiada Paweł Dąbrowski, kolega Jacka Kopra.
Impreza w Vivie przy ul. Prostej 1 rozpocznie się o godz. 20. Bilety w przedsprzedaży kosztują 35 złotych, przed koncertem trzeba będzie za nie zapłacić w klubie 40 złotych.
Liderem rockowo-bluesowej grupy Cree z Tychów jest Sebastian Riedel, syn legendarnego Ryszarda Riedla z Dżemu. Wyłączeni powstali z inicjatywy Krzysztofa Niedźwieckiego, Marcina Pożarlika i Roberta Czyża.
Ten pierwszy przez 10 lat był filarem Habakuka. Grają – jak sami podkreślają – folk'n'rolla.
Jacek Koper ma żonę i dwóch synów. W listopadzie ub. roku miał wylew. Po operacji powoli wracał do zdrowia, ale po tygodniu doszło do obrzęku mózgu. W stanie krytycznym znowu trafił na stół operacyjny.
Po drugiej operacji został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej, w której pozostawał ponad dwa tygodnie. Do tej pory nie ma z nim kontaktu.
Do tego, aby mógł znów wrócić do zdrowia niezbędne jest długie i kosztowne leczenie i rehabilitacja.
Jeżeli ktoś chciałby mu pomóc, podajemy konto Stowarzyszenia "Bezpieczny Powiat Hrubieszowski”, nr 23 1020 5356 0000 1102 0005 6473, z dopiskiem "Na leczenie i rehabilitację Jacka Kopra”.
Impreza w Vivie przy ul. Prostej 1 rozpocznie się o godz. 20. Bilety w przedsprzedaży kosztują 35 złotych, przed koncertem trzeba będzie za nie zapłacić w klubie 40 złotych.
Liderem rockowo-bluesowej grupy Cree z Tychów jest Sebastian Riedel, syn legendarnego Ryszarda Riedla z Dżemu. Wyłączeni powstali z inicjatywy Krzysztofa Niedźwieckiego, Marcina Pożarlika i Roberta Czyża.
Ten pierwszy przez 10 lat był filarem Habakuka. Grają – jak sami podkreślają – folk'n'rolla.
Jacek Koper ma żonę i dwóch synów. W listopadzie ub. roku miał wylew. Po operacji powoli wracał do zdrowia, ale po tygodniu doszło do obrzęku mózgu. W stanie krytycznym znowu trafił na stół operacyjny.
Po drugiej operacji został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej, w której pozostawał ponad dwa tygodnie. Do tej pory nie ma z nim kontaktu.
Do tego, aby mógł znów wrócić do zdrowia niezbędne jest długie i kosztowne leczenie i rehabilitacja.
Jeżeli ktoś chciałby mu pomóc, podajemy konto Stowarzyszenia "Bezpieczny Powiat Hrubieszowski”, nr 23 1020 5356 0000 1102 0005 6473, z dopiskiem "Na leczenie i rehabilitację Jacka Kopra”.
