Sprzęt rolniczy, środki ochrony roślin i żywność mogą już niedługo być eksportowane spod Zamościa do Iranu. Pierwszy kontrakt jednej z zamojskich firm opiewa na 9 milionów dolarów.
Możliwość handlu z tą częścią świata otworzyła się gdy Stany Zjednoczone i Unia Europejska zniosły sankcje gospodarcze i finansowe nałożone na Iran. We wtorek do Zamościa na zaproszenie prezydenta miasta przyjechała kilkunastoosobowa delegacja biznesmenów z Iranu.
– Widzę szansę dla przedsiębiorców działających w branży rolniczej, dla producentów maszyn górniczych, ale też dla podmiotów działających w transporcie kolejowym i drogowym. Mamy duże pole do popisu, tym bardziej, że Iran plasuje się w ścisłej światowej czołówce państw dysponujących zasobami ropy naftowej i gazu – mówił ambasador Ramin Mehmanparast.
Z Zamojszczyzny do Iranu mógłby trafiać nie tylko sprzęt rolniczy i środki ochrony roślin, ale także żywność i produkty przemysłu meblowego. Żeby było to możliwe potrzebne są dobre drogi transportu.
– Jeżeli uda się tu otworzyć połączenie kolejowe między Iranem a Polską, to Zamość może być bramą do wyjścia towarów do Iranu i Azji – uważa Mehmanparast.
Prezydent Zamościa Andrzej Wnuk ma nadzieję, że w zamojskiej podstrefie gospodarczej powstanie centrum logistyczne na potrzeby handlu z Iranem.
– Atutem Zamościa jest linia kolejowa szerokotorowa, który stwarza szanse na intensyfikację współpracy – podkreśla Wnuk.
Podczas wtorkowego spotkania podpisano intencyjną umowę o współpracy pomiędzy Polsko-Irańską Izbą Handlową i Unią Szefów Firm Zamojszczyzny.
– Od kilku tygodni prowadzimy rozmowy z panem ambasadorem i w ciągu kilku najbliższych dni nastąpi podpisanie kontraktu zamojskiej firmy na eksport produktów rolno spożywczych. Kontrakt opiewa na 9 milionów dolarów – przyznaje Jacek Socha, prezes Unii Szefów Firm Zamojszczyzny.
– Zdajemy sobie sprawę z potencjału, który jest do wykorzystania i wytypowaliśmy już kierunki współpracy. Od dwóch lat prowadzimy misje gospodarcze i jestem pewien, że zaprocentują one zarówno w obszarze eksportu jak i importu – mówi marszałek województwa Sławomir Sosnowski.
W ciągu najbliższych miesięcy zorganizowane mają być wyjazdy przedsiębiorców i osób zainteresowanych handlem z Azją do Teheranu. A na Lubelszczyznę przyjechać mają kolejni przedsiębiorcy z Iranu.