Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Nie możesz zmrużyć oka, bo piętro wyżej znowu jest impreza? Budzi Cię o piątej rano przeraźliwe wycie psa?
Są sposoby, by uciążliwych sąsiadów doprowadzić do porządku.
- Syn sąsiadów puszcza wieczorami na cały regulator muzykę - poskarżyła się nam mieszkanka Zamościa. - Nie pomagają ani prośby, ani groźby. A za to, że zwróciłam chłopakowi uwagę, sąsiad przestał się do mnie odzywać.
Co jeszcze może drażnić lokatorów?
- Mycie lub naprawianie samochodów na parkingu przy bloku, palenie papierosów na klatkach schodowych, grillowanie na balkonie, kopanie piłki pod oknami, a nawet trzaskanie drzwiami - wylicza Ignacy Bieliński, zastępca prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej im. Waleriana Łukasińskiego w Zamościu.
Niektórym lokatorom życie uprzykrzają psy, które od rana wyją jak wilki, a na dodatek paskudzą na trawniku - sprzątanie po pupilach jakoś się jeszcze w Zamościu nie przyjęło.
- Konflikt może dotyczyć też sprzątania klatki schodowej, a także zamykania lub otwierania drzwi wejściowych: jedni chcą, by je za każdym razem zamykać, bo nie lubią, gdy ktoś obcy kręci się po klatce schodowej, inni są za wietrzeniem klatki i piwnic, dlatego specjalnie będą je otwierać na oścież - dodaje Bieliński.
Jeśli nie możesz sobie poradzić z uciążliwym sąsiadem, bo nie reaguje na prośby i uwagi, po prostu zwróć się do administracji. Członkowie rady osiedla porozmawiają ze sprawiającym kłopoty lokatorem. Jeśli jednak i takie działania nie poskutkują, możesz wezwać policję. Interwencja mundurowych na ogół szybko przywraca porządek.
- Zakłócanie spokoju innym lokatorom jest wykroczeniem, za które grozi nagana, grzywna, ograniczenie wolności, a nawet areszt - informuje kom. Joanna Kopeć, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
W zeszłym roku w mieście odnotowano ponad 140 takich wykroczeń. W co drugim sprawca działał pod wpływem alkoholu. Stwierdzono ponadto 23 przypadki uciążliwego naruszania spokoju poprzez złośliwe niepokojenie sąsiadów, np. przez głuche telefony. - Lokatorzy muszą przestrzegać regulaminu - zaznacza wiceprezes Bieliński. - Należy pamiętać, że od godz. 22 do 6 rano obowiązuje cisza nocna. Ale jeżeli ktoś jest dobrze wychowany, to uprzedzi innych lokatorów, że ma np. imieniny, które przeciągną się do północy. Sąsiedzi na pewno to zrozumieją.
- Syn sąsiadów puszcza wieczorami na cały regulator muzykę - poskarżyła się nam mieszkanka Zamościa. - Nie pomagają ani prośby, ani groźby. A za to, że zwróciłam chłopakowi uwagę, sąsiad przestał się do mnie odzywać.
Co jeszcze może drażnić lokatorów?
- Mycie lub naprawianie samochodów na parkingu przy bloku, palenie papierosów na klatkach schodowych, grillowanie na balkonie, kopanie piłki pod oknami, a nawet trzaskanie drzwiami - wylicza Ignacy Bieliński, zastępca prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej im. Waleriana Łukasińskiego w Zamościu.
Niektórym lokatorom życie uprzykrzają psy, które od rana wyją jak wilki, a na dodatek paskudzą na trawniku - sprzątanie po pupilach jakoś się jeszcze w Zamościu nie przyjęło.
- Konflikt może dotyczyć też sprzątania klatki schodowej, a także zamykania lub otwierania drzwi wejściowych: jedni chcą, by je za każdym razem zamykać, bo nie lubią, gdy ktoś obcy kręci się po klatce schodowej, inni są za wietrzeniem klatki i piwnic, dlatego specjalnie będą je otwierać na oścież - dodaje Bieliński.
Jeśli nie możesz sobie poradzić z uciążliwym sąsiadem, bo nie reaguje na prośby i uwagi, po prostu zwróć się do administracji. Członkowie rady osiedla porozmawiają ze sprawiającym kłopoty lokatorem. Jeśli jednak i takie działania nie poskutkują, możesz wezwać policję. Interwencja mundurowych na ogół szybko przywraca porządek.
- Zakłócanie spokoju innym lokatorom jest wykroczeniem, za które grozi nagana, grzywna, ograniczenie wolności, a nawet areszt - informuje kom. Joanna Kopeć, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
W zeszłym roku w mieście odnotowano ponad 140 takich wykroczeń. W co drugim sprawca działał pod wpływem alkoholu. Stwierdzono ponadto 23 przypadki uciążliwego naruszania spokoju poprzez złośliwe niepokojenie sąsiadów, np. przez głuche telefony. - Lokatorzy muszą przestrzegać regulaminu - zaznacza wiceprezes Bieliński. - Należy pamiętać, że od godz. 22 do 6 rano obowiązuje cisza nocna. Ale jeżeli ktoś jest dobrze wychowany, to uprzedzi innych lokatorów, że ma np. imieniny, które przeciągną się do północy. Sąsiedzi na pewno to zrozumieją.
