Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W Józefowie powstał Klub Czytających Rodziców. Chociaż na pierwsze spotkanie przyszły wyłącznie kobiety, to jednak inicjatorzy przedsięwzięcia liczą, że na kolejnych pojawią się też tatusiowie.
Na zaproszenie Miejskiej Biblioteki Publicznej odpowiedziała grupa rodziców, która chce uczestniczyć w cyklicznych spotkaniach.
Na spotkaniu założycielskim klubu rodzice razem ze swoimi pociechami przygotowywali tekturowe warzywa do wiersza Brzechwy o zupie jarzynowej, uczestniczyli we wspólnym mini-teatrze oraz głośno czytali "Bajki ze starego kufra”.
Inicjatywa ma charakter otwarty. Pomysłodawcy przekonują, że głośne czytanie książek dziecku buduje więzi rodzinne, zapewnia emocjonalny rozwój dziecka, rozwija język, pamięć i wyobraźnię.
Dlatego w dobie braku czasu, dominacji telewizji i komputerów proponują wspólną zabawę z dziećmi w bibliotece.
Kolejne spotkanie klubowiczów zaplanowano na 19 marca.
Na spotkaniu założycielskim klubu rodzice razem ze swoimi pociechami przygotowywali tekturowe warzywa do wiersza Brzechwy o zupie jarzynowej, uczestniczyli we wspólnym mini-teatrze oraz głośno czytali "Bajki ze starego kufra”.
Inicjatywa ma charakter otwarty. Pomysłodawcy przekonują, że głośne czytanie książek dziecku buduje więzi rodzinne, zapewnia emocjonalny rozwój dziecka, rozwija język, pamięć i wyobraźnię.
Dlatego w dobie braku czasu, dominacji telewizji i komputerów proponują wspólną zabawę z dziećmi w bibliotece.
Kolejne spotkanie klubowiczów zaplanowano na 19 marca.
