Projekt trwa od maja, ale we wrześniu nabrał rozpędu, bo już nie trzeba wynajmować busa. Jest do dyspozycji nowiutki, 9-osobowy. Każdego dnia renault trafic pokonuje nawet kilkaset kilometrów, aby osoby, które tego potrzebują dowieźć do celu i odwieźć z powrotem. I to zupełnie za darmo.
– To może się wydawać zbyt piękne, aby było prawdziwe. Ale nie ma w tej ofercie żadnego haczyka. Naprawdę każda pełnoletnia osoba mająca problemy z mobilnością, posiadająca orzeczenie o niepełnosprawności lub nie, może zostać zabrana ze swojego domu, a później odwieziona z powrotem. Nie trzeba za to płacić ani złotówki, wystarczy zatelefonować i się umówić – mówi Adam Pawlik, kierownik Dziennego Domu Senior + w Krasnobrodzie.
To ta placówka dla powiatu zamojskiego realizuje finansowany przez Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych program "Usługi indywidualnego transportu Door – To – Door".
Akcja zaczęła się wiosną. Będzie za pieniądze PFRON realizowana do końca kwietnia 2023 roku, a później przez kolejnych 13 miesięcy już ze środków powiatu zamojskiego.
Aby z pomocy skorzystać, wystarczy na dwa dni przed planowanym wyjazdem zatelefonować pod nr: 601 277 551 i umówić się na konkretny dzień i konkretną godzinę.
Telefon odbierze Marek Gontarz, asystent-dyspozytor. To on "ogarnia" wszystko logistycznie. – Dzisiaj np. był wyjazd z Krasnobrodu, przez Łabuńki, do Zamościa, a później do Chyżej – wylicza. Jechało kilka pań, a to do szpitala, a to na rehabilitację. Potrzeby bywają różne.
– Możemy też dowieźć do urzędu, na jakieś szkolenie, wykonać kurs w celach edukacyjnych, ale również np. do muzeum. Mogą jechać osoby indywidualne, ale i kilkuosobowe grupy – wyjaśnia Pawlik.
Zapewnia, że nikt od nikogo nie wymaga przy tym podawania jakichkolwiek wrażliwych danych. Należy tylko wskazać, z jakiego powodu dana osoba ma problemy z samodzielnym poruszaniem się czy przemieszczaniem.
– Obsługujemy każdą z 15 gmin w powiecie zamojskim, więc mieszkańcy każdej mogą się do nas zwrócić o pomoc w dojeździe. Wszystkich też później odwozimy do domu – zachęca Marek Gontarz.
Należy tylko pamiętać, że wyjazdy są organizowane w godz. 8-16 i wyłącznie od poniedziałku do piątku. Wcześniejsze zapisy telefoniczne są konieczne, by dyspozytor mógł jak najlepiej zaplanować trasę na dany dzień. Jeżeli ktoś z jakichś powodu z zamówionego transportu musi zrezygnować, powinien o tym uprzedzić z niewielkim wyprzedzeniem.
– Zainteresowanie jest spore. Tylko we wrześniu pokonaliśmy ok. 4 tys. kilometrów. Ale mamy jeszcze większe możliwości. Zachęcamy więc wszystkich mieszkańców do skorzystania z tej oferty – podsumowuje Adam Pawlik.